Płaskoziemni mają idola Teslę który wymyślił przesył prądu na dużą odległość za pomocą prądu zmiennego.
Niestety negują swojego idola i twierdzą że za pomocą fal zmiennych nie można obliczyć odległości i kształtu terenu :D
Fale rozsyła się za pomocą kątów padania. Kąt padania zależy od mocy nadawania, częstotliwości i rodzaju anteny.
Nawet anteny dają na dach aby w linii prostej "widzieć" nadajnik i zwiększyć zasięg.
Jeżeli Ziemia jest płaska to po co są satelity na orbicie jak w linii prostej nadajnik i odbiornik się "widzi"?

W dalszym ciągu nie wytłumaczyłeś po co używa się długości fal. W linii prostej nie trzeba wydziwiać z długościami.

Radar też widzi za pomocą fal. Za pomocą fal widzi kształt samolotu.
Sonar widzi kształt czegoś co płynie pod wodą.
Za pomocą fal można zobaczyć kształt Ziemi.
Widocznie uczyliśmy się innych "fizyk".

~~Połykaczka kijanek napisał(a):

(...)
Kulistość ziemi to przeszkoda dla fali i musimy wytworzyć falę która odbije się od litosfery i jonosfery aby dotarła do przeciwnego odpowiadającego nam punktu na kuli.
Gdyby Ziemia była płaska to nie byłoby potrzeby tak bawić się długościami fal i mocą nadajników.

Fala odbije się od litosfery i jonosfery i dotrze do odpowiadającego punktu? A co to za fala,która przy każdym "odbiciu" od podanych przeszkód,nie straci na energii,tudzież mocy sygnału i jeszcze ma "siłę" biec tam,gdzie jej każą? Jak wpływają czynniki zewnętrzne,środowiskowe na takie fale radiowe zapewne niejeden przekonał się,kto posiadał internet radiowy. Przy burzy,deszczu,straty sygnału są większe,nie wspominając o przeszkodach na drodze transmiter-odbiornik.

Modulacja fal to konkretne zastosowanie. Może bardziej chodziło o fale świetlną propagowaną w światłowodzie? Tam fala ulega całkowitemu wewnęrznemu odbiciu od wewnętrznej powłoki i propagowana jest do najbliższego punktu,odległego nawet do np. kilkunastu tyś. km,ALE sygnał jest wzmacniany co określoną odłegłość za pomocą wzmacniaczy.

~~Połykaczka kijanek napisał(a): Płaskoziemni mają idola Teslę który wymyślił przesył prądu na dużą odległość za pomocą prądu zmiennego.
Niestety negują swojego idola i twierdzą że za pomocą fal zmiennych nie można obliczyć odległości i kształtu terenu :D
Fale rozsyła się za pomocą kątów padania. Kąt padania zależy od mocy nadawania, częstotliwości i rodzaju anteny.
Nawet anteny dają na dach aby w linii prostej "widzieć" nadajnik i zwiększyć zasięg.
Jeżeli Ziemia jest płaska to po co są satelity na orbicie jak w linii prostej nadajnik i odbiornik się "widzi"?


W dalszym ciągu nie wytłumaczyłeś po co używa się długości fal. W linii prostej nie trzeba wydziwiać z długościami.

Taaaa...
Fale wysyła się za pomocą kątów padania, ale czasami po Dniu Świstaka wysyła za pomocą kątów odbicia. To zależy od świstaka.
Z zależnością mocy promieniowanej, częstotliwości i anteny od kąta padania (lub odbicia) jeden świstak czasami sobie nie radzi. I wtedy musi łyknąć trochę kijanek, bo sprawa nie jest łatwa.
Połykaczko kijanek - doprowadziłeś mnie najpierw ataku histerycznego śmiechu, a potem wpadłem w stan depresyjny.
Mam nadzieję, że nie piszesz tego wszystkiego poważnie. Jeżeli jest inaczej, to musisz sporo przemyśleć.

Nie chcę brnąć w fizykę i technikę ale chcę od was inżynierowie się dowiedzieć czy da się obliczyć odległość i kształt za pomocą fali czy nie?
Według mnie się da bo radar na jakiejś zasadzie działa tak samo technika radiowa działa na jakiejś zasadzie i nie wierzę że puszczają fale i nie wiedzą co się z nią dzieje po drodze.
Jak działa rezonans magnetyczny że robi przekrój narządów wewnętrznych?
Czy nie używa do tego fali elektromagnetycznej?
Jak działa wykrywacz metali?
Jak szukali Złotego Pociągu?

W dalszym ciągu chcę się dowiedzieć po co stosuje się długości fal w radiotechnice bo widzę że coś wiecie ale nie powiecie :)
Przypominam że zacząłem o kulistości i płaskości Ziemi ,czy da się określić jej kształt za pomocą fal elektromagnetycznych/akustycznych.

Mam słabość do niego.

Oj humaniści, humaniści.
Połykaczka ma w pewnej częsci rację , bo fale odbijają się od sfer (niektóre fale bo UKF już nie).
Modulacja fali ma takie zastosowanie ,zeby właśnie poprzez modulację fali NOŚNEJ przesłać informację.

Lem kiedyś powiedział, że dopiero do momentu wejścia do internetu nie zdawał sobie sprawy, że na świecie jest tylu idiotów. Po zapoznaniu się z Hyde Parkiem na bolec.info miałby sporo potwierdzeń.
Świat parszywieje i widać to też po poziomie wiedzy dyskutantów. Można odnieść wrażenie, że do szkoły nie chodzili. Może do tej nowej, której nie znam, ale co reforma to coraz gorzej. Edukacja upada, kultura już w zasadzie upadła, nauka upada i cała nasza cywilizacja upada. Cała nasz edukacja, kultura i nauka zmierza w kierunku disco polo! Masakra po prostu!

BTW - Ed, doucz się. Fale UKF odbijają się i to lepiej niż KF.