falco napisał(a):
powiedzmy że mam kolegę geja z którym jak normalny człowiek witam się w pracy podając rękę...
inny kolega widząc to mówi mi że nie jest już moim kolegą bo witam się z gejem więc?
co jest przyczyną że nie jestem już jego koleżką?
Malenka91 napisał(a):
Pożegnam się z Tobą nie "usuwając "
ŻEGNAJ GONZO :)
masi napisał(a):
Większość z nas ma znajomego pedryla czy lesbę, jest to niestety nieuniknione... Albo to akceptujesz albo nie, jesteś tolerancyjny lub nie...
I na tym temat powinien się zakończyć.
W każdym razie "afiszować" się nie powinni i też tu moja "tolerancja" się kończy.
Rozumiem, że chcemy być "innowacyjni" ale bez przesady ;)
~gozo napisał(a):Malenka91 napisał(a):
Pożegnam się z Tobą nie "usuwając "
ŻEGNAJ GONZO :)
Gozo, nie Gonzo... :)
Potwierdza się moja teza o braku umiejętności czytania. Pa
Gozo czy Gonzo jak cie tam zwą.. Jednak literka nie zmieni tego jak się prezentujesz..
Tak samo jeśli ktoś jest wspaniałym człowiekiem, który okazuje się homoseksualista czy osoba popierająca nie zmienia jego charakteru i nadal jest wspaniała osoba.. Wiec nie ma powodu by się już z tym kimś nie kolegowac. Ale to już zależy od każdego z nas co sobie postanowi