a wybitne dzieło z hiszpani wieviel kostel?

~ napisał(a): zachowanie pana n to jest próba wymuszenia kasy od miasta na przyszły rok lub zemsta za te 45 tysiecy z budżetu miasta które nie otrzymał .
Pan n powinien wiedzieć że na prezydenta głosowało kilkanascie tysięcy mieszkańców Bolesławca więc nogą czuć się urażeni za poniżanie Prezydenta miasta.

Dokładnie 6 z hakiem ...lekka niedokładność :>

~ napisał(a):

~ napisał(a): Nie chcę gliniady nawet "darmowej". Kto ma chęć się bawić to prosiłbym żeby angażował swoje pieniądze.
Chcą was w Lwówku to co stoi na przeszkodzie tam występować.

Jak głęboko trzeba siedzieć w d... Piotra dwojga imion by wypisywać takie dyrdymały. Dlaczego nasze Glinoludy mają promować Lwówek czy inne miasto? Impreza znana na całym świecie, jedna z wizytówek naszego kraju a lokalne władze robią wszystko by ją schować pod dywan. Prywatna wina dwóch panów nie powinna mieć wpływu na imprezę, która mogła być chlubą naszego miasta. A mieliśmy pochód pierwszomajowy z najgorszych lat, kiedy to władze trzymały nas wszystkich za pysk i nie było wyjścia, trzeba było maszerować ze szturmówką. Dziś widziałem dokładnie to samo :|
Może starszym taki zamordyzm pasuje, w końcu raz już go przeżyli i pewnie przywykli. Ale młodzi w takim świecie żyć nie będą i opuszczą to piękne miasto.

Jakie "nasze glinoludy" ? Ja na przykład ich nie cierpię i jestem szczęśliwy że w tym roku nie musiałem tej wiochy oglądać.
"Impreza znana w całym świecie", "wizytówka naszego kraju" ?
Trzeba mieć kompletnie popierdzielone w głowie żeby takie i.diotyzmy wypisywać !! :P

dalej trzymał sztame z rzecznik mi@sta to by dostał te 45 tyś plus premie za promocje i było by cichutko
a tak poniża prezydenta jakimiś kukłami .
miałeś wszystko boguś !

~Monika napisał(a): Ludzie opamiętajcie się. To na Gliniadę , dla tych umazanych gliną jadą turyści z całej Polski i nie tylko. I to oni wtedy kupują ceramikę na targach. Po samą ceramikę jeździć nie muszą, bo znajdą ją bliżej siebie jeśli będą mieli ochotę. Jadą poczuć "ducha miejsca" spędzić miło czas zobaczyć coś interesującego. I nie jest to muzeum ceramiki, w którym wieje nudą. We Wrocławiu, Poznaniu, Berlinie nikt nie rozmawia o "świecie grzyba" czy o dniach Lwówka itd, mówi się o Gliniadzie. Pora zapomnieć o prywatnych kłótniach, trzeba myśleć o mieście , jego promocji. Więcej turystów to więcej pieniędzy dla miasta i mieszkańców, hotele, pokoje, kawiarnie itd. Ludzie jadą wziąć udział w nie mniej dziwnych wydarzeniach na świecie . Obrzucają się pomidorami, biegają z bykami czy toczą sery ulicami miasteczek..... . Umażmy się gliną i cieszmy się - po prostu........

Tak się. Zastanawiam dlaczego są ciągłe spięcia na linii Nowak(Gliniada ) - Roman(miasto)???To jest święto ceramiki a więc tych którzy ją produkują. To oni wystawiają swoje stoiska i trzepia kasę. Fabryczek ceramicznych wokół Bolesławca jest mnóstwo (co widać po ilości stoisk w rynku), dlaczego więc to ci ludzie nie sponsorują tego (ich) święta. W końcu to chyba oni na tym najwiecej zarabiają, że o promocji juz nie wspomnę. Pytam, ile dali producenci ceramiki, bractwo ceramiczne itp. na organizację tego święta. Dlaczego Roman czy Nowak nie uderzają do tych podmiotów po pieniądze na organizację tego święta?

~Jolanta napisał(a): ...Problem może być tylko z tym że to raczej nie jest impreza na kilka dni to coś na godzinę może dwie, więcej to już zwyczajnie nudą wieje!

Na godzinę czy dwie to sama parada glinoludów, a cała Gliniada może trwać nawet kilka dni. Jeżeli są pieniądze i pomysł, to wszystko jest do zrobienia.

no nareszcie konkretnie postawienie sprawy.

~ napisał(a):

~ napisał(a):

~ napisał(a): Nie chcę gliniady nawet "darmowej". Kto ma chęć się bawić to prosiłbym żeby angażował swoje pieniądze.
Chcą was w Lwówku to co stoi na przeszkodzie tam występować.

Jak głęboko trzeba siedzieć w d... Piotra dwojga imion by wypisywać takie dyrdymały. Dlaczego nasze Glinoludy mają promować Lwówek czy inne miasto? Impreza znana na całym świecie, jedna z wizytówek naszego kraju a lokalne władze robią wszystko by ją schować pod dywan. Prywatna wina dwóch panów nie powinna mieć wpływu na imprezę, która mogła być chlubą naszego miasta. A mieliśmy pochód pierwszomajowy z najgorszych lat, kiedy to władze trzymały nas wszystkich za pysk i nie było wyjścia, trzeba było maszerować ze szturmówką. Dziś widziałem dokładnie to samo :|
Może starszym taki zamordyzm pasuje, w końcu raz już go przeżyli i pewnie przywykli. Ale młodzi w takim świecie żyć nie będą i opuszczą to piękne miasto.

Jakie "nasze glinoludy" ? Ja na przykład ich nie cierpię i jestem szczęśliwy że w tym roku nie musiałem tej wiochy oglądać.
"Impreza znana w całym świecie", "wizytówka naszego kraju" ?
Trzeba mieć kompletnie popierdzielone w głowie żeby takie i.diotyzmy wypisywać !! :P

To prawda, w świecie znane są słynne nasze parady z okazji Bożego Ciała!