~Mama napisał(a): Witam od kilku dni mój pięcioletni synek uczęszcza do jednego z przedszkoli w naszym mieście . Poszedł pełen radości i entuzjazmu i tak było do czwartku ubiegłego tygodnia .Dziś opowiedział mi o tym jak Pani za karę szarpała go za kołnierz i krzyczała na niego a potem mocno ścisnęła za rękę i ciągnęła na karną ławkę .Podobno inny chłopiec też był szarpany przez tę Panią .Pani cały czas też na wszystkich krzyczy .Ja wiem że mój syn aniołem nie jest to żywy ,ruchliwy i radosny dzieciak ,ale takie metody wychowawcze są dla mnie niedopuszczalne .Jest kilkadziesiąt innych metod jak zapanować nad dzieckiem i wychowawca powinien je znać .Mam pytanie : jak zareagować , zapytać wychowawcę wprost ,czy jakoś inaczej poruszyć ten temat ?
karna ławka?zgłoś to natychmiast do prokuratora nie czekaj.lub na policję rozdmuchaj sprawę bo wizyta u dyrektora nic nie zmieni.