Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
22 marca 2014r. godz. 20:49, odsłon: 22240, Bolec.Info

Piotr Żak: To ja napisałem

Napisałem to powodowany przeświadczeniem, że portal K. Gwizdały w złym świetle stawia I LO, szkołę, którą ukończyłem.
(fot. Bolec.Info)
REKLAMA
Villaro zaprasza
W maju 2013 roku na łamach Portalu Bolec.Info Bolecnauci wiele emocji wzbudziła dyskusja w temacie: Dlaczego NIE - I LO ?. W dyskusji Czytelnicy Bolec.Info wymieniali się poglądami m.in. czy i dlaczego warto uczyć się w bolesławieckim I Liceum Ogólnokształcącym.

Jeden z wątków dotyczył głośnej w tym czasie sprawy dotyczącej publikacji na konkurencyjnym dla Bolec.Info Portalu. Zdaniem wielu osób, portal ten celowo nie publikował informacji o szkole bądź pomijał jej nazwę, bo szkoła nie zdecydowała się wykupić płatnych publikacji w tym wydawnictwie.

Do sprawy odniósł się też wtedy dyrektor szkoły Cezary Czernatowicz wydając specjalne oświadczenie: Dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego oświadcza.

- Jeśli w każdej placówce oświatowej czy kulturalnej dzieje się coś ciekawego i wartościowego – czyż nie warto tego wspierać? To rola szkoły, ale też mediów, które winny informować o tych wydarzeniach bez spekulacji, co - a przede wszystkim za ile - można pokazać. Niestety, z takim zarzutem spotykam się ostatnio jako dyrektor - pisał Cezary Czernatowicz.

- Pieniądze przeznaczamy na ruch olimpijski, co oznacza, że każdy uczeń reprezentujący szkołę ma otrzymuje zwrot kosztów wyjazdu na konkursy i olimpiady, co w skali roku stanowi dość pokaźną kwotę, zważywszy na aktywność I LO w tym zakresie. Nie mogłem i nie mogę zatem podjąć decyzji o rezygnacji z wspierania rozwoju uczniów na rzecz finansowego wspierania prywatnego portalu. Wartość edukacji leży, według mnie, w czymś innym - pisał dyrektor I LO.

Na łamach BolecForum Bolecnauci opublikowali liczne komentarze krytykujące postępowanie Krzysztofa Gwizdały (także absolwenta I LO w Bolesławcu).

Pod koniec maja 2013 roku Gwizdała wystąpił z wnioskiem do prokuratury o odnalezienie autorów sześciu wypowiedzi. Prokuratura ustaliła, że jeden z wpisów został opublikowany przez Piotra Żaka, męża wicedyrektor I LO. Wpis został dodany bez wiedzy dyrektorki ogólniaka.

Poniżej publikujemy list otwarty Piotra Żaka w/w sprawie.

List otwarty

To nie powinno się wydarzyć, ale się wydarzyło i stało się sprawą publiczną, dlatego winien jestem wyjaśnienia. To ja napisałem w maju 2013 roku na forum portalu Bolec.info posty, które nie były miłe dla Krzysztofa Gwizdały. Nie napisała ich moja żona. O tym, że ja jestem ich autorem dowiedziała się po kilku miesiącach. Opublikowany ostatnio na portalu Istotne.pl artykuł „Wicedyrektorka I LO twierdzi, że nie pisała pomówień” zawiera w sobie insynuację o rzekomym udziale mojej żony. Katarzyna ich nie pisała. Zrobiłem to ja, o czym poinformowałem prokuraturę i Krzysztofa Gwizdałę.

Napisałem to powodowany przeświadczeniem, że portal Krzysztofa Gwizdały w złym świetle stawia I LO, szkołę, której jestem absolwentem, a w której pracuje moja żona. Zrobiłem to przeświadczony, że informacje dotyczące sukcesów uczniów i jej życia nie ukazują się na portalu Gwizdały tylko dlatego, że I LO nie płaci portalowi za reklamę. Komentarze napisałem anonimowo, były jednymi z wielu, które ukazały się wtedy pod tekstem. Zrobiłem głupio, mój błąd. Widziałem, jak żona przeżywa to, że informacje o sukcesach szkoły są traktowane jak zwykłe reklamy, jak zarzuca się szkole, że jest źle prowadzona, że nie ma wyników, co było nieprawdą i pod wpływem emocji napisałem kilka stwierdzeń dotyczących osoby Krzysztofa Gwizdały, które, co przyznaję, mogły zostać odebrane jako oskarżenie. Był to nieprzemyślany odruch, który po kilku miesiącach obrócił się przeciwko mojej żonie, która, jeszcze raz podkreślam, nie miała świadomości, że to ja jestem autorem tych wpisów. Jestem nawet pewien, że już wtedy kazałaby mi je usunąć. Dlatego w trakcie rozmowy w prokuraturze moja żona oświadczyła zgodnie z prawdą, że ich nie pisała. Każdy kto ją zna wie, że takie zachowania nie są w jej stylu.

Krzysztof Gwizdała wie, że jestem autorem tych tych wpisów i insynuowanie, że ich autorką mogła być moja żona, uważam za krzywdzące. Nie uchylam, ani nie uchylałem się od odpowiedzialności i nie mogę pozwolić na to, aby w całej tej sprawie ofiarą była moja żona, która stała się przedmiotem ataku ze strony portalu Istotne.pl nie tylko personalnie, ale przede wszystkim z racji pełnionej przez nią funkcji. Wiem, że to dla niej ogromny cios, bo jest osobą, której leży na sercu dobro szkoły i uczniów, jest pedagogiem i obce są jej takie zachowania. Jest mi bardzo przykro, że naraziłem ją na takie przeżycia i publiczne szkalowanie.

Jeszcze raz podkreślam, że moja krytyka Krzysztofa Gwizdały wynikała tylko i wyłącznie ze złości na konflikt pomiędzy portalem, a I LO, którego byłem świadkiem. Ewentualne konsekwencje tego powinienem ponieść ja i tylko ja.

Piotr Żak

Piotr Żak: To ja napisałem

~ niezalogowany
28 marca 2014r. o 19:35
~Terk napisał(a): Ależ jestem ciekaw finału!


A mnie to dynda!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Gerresheimer zaprasza
REKLAMAMrowka zaprasza