Święto Ceramiki w pełni, a to raj dla lokalnych restauratorów. Rynek aż tętni życiem, a o wolny stolik bardzo trudno.
Do Bolec.Info napisała pani Marta, której nie podobają się zasady panujące w "Aniołku". Ta restauracja jakis czas temu wzięła udział w programie Magdy Gessler "Kuchenne rewolucje" (TVN).
Panią Martę oburzyły zasady panujące w lokalu - nie wolno tam wchodzić z wózkiem ani ze zwierzętami.
- Restauracja nie wpuszcza bowiem wózków (znaczek przekreślonego psa i wózka obok). Dziecko traktowane na równi z psem? Po wezwaniu kierownika dowiedzieliśmy ze takie maja zasady i już - pisze pani Marta.
Czy ma rację? W tej sprawie na naszym fanpage'u w facebooku wypowiedzieli się bolesławianie.
- Jak dla mnie super sprawa, przynajmniej wiesz że zjesz spokojnie. Z większymi dziećmi też mogli by się niektórzy ograniczyć bo już nie raz byłem świadkiem sytuacji, ze ktoś nie potrafi sobie poradzić z własnym dzieckiem - napisał Hubert.
- Wyraźnie zaznaczyli zasady w swojej restauracji i już. Mają do tego prawo. Nie rozumiem oburzenia. Widzę taki znaczek i idę do konkurencji, prosta selekcja - zaznacza Emil.
- I co na podłodze postawi matka nosidełko? - zastanawia się Joanna. - Może jeszcze niech dadzą zakaz wstępu z dzieckiem,bo takie małe,biegające to też przeszkadza - dodaje Ania.
A jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? Zapraszamy do dyskusji.
~~ napisał(a): Koniecznie z wózkami i to nie tylko dziecięcymi. Najlepiej wszyscy naraz.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).