Pięć lat temu na portalu Bolec.Info pisaliśmy o nielegalnym wysypisku, zwałowisku śmieci jaki powstał w okolicach marketu "Mrówka" przy ulicy Kościuszki w Bolesławcu. Apelowaliśmy wtedy do władz miasta o spowodowanie oczyszczenia tego terenu, mieszczącego się w okolicach zbiornika wodnego w kształcie podkowy"Piachy", wykorzystywanego przez mieszkańców Bolesławca do wypoczynku, a przez wędkarzy do łowienia ryb.
Kilka dni dni temu otrzymaliśmy wiadomość od Czytelnika Bolec.Info (dane do wiadomości Redakcji), który zwrócił naszą uwagę na ten teren.
- Błagamy was zajmijcie się tą sprawą i pomóżcie oczyścić ten teren - pisze do Bolec.Info rozgoryczony mieszkaniec Bolesławca. - Często z dziećmi jeździmy tędy na rowerowe wycieczki, takiego bałaganu i syfu nie można tolerować - dodaje.
Po informacji uzyskanej od bolesławianina pojechaliśmy na miejsce. To, co zobaczyliśmy trudno opisać, dlatego pozwolimy nazwać to w kilku słowach: syf, bajzel, rozgardiasz, burdel na kółkach, pobojowisko, gnój. Ten teren to taka "Bolesławiecka, śmieciowa rewia wstydu".
Stan tego miejsca pokazuje brak jakiejkolwiek opieki ze strony władz, Rady Miasta, straży miejskiej, policji, sanepidu i innych. Możemy to także nazwać po imieniu to: bezradność, impotencja, nieruchawość, paraliż w działaniu, odrętwienie, skostnienie, tępota i zgnuśnienie.
Na tym terenie spotykamy szczury, myszy, karaluchy, robactwo i inne paskudztwo, roznoszące choroby. Po pozostawionych butelkach widać, że na tym terenie spożywany jest alkohol.
Prezentujemy film wideo wykonany 20 kwietnia 2018r. Nagranie to równocześnie przesyłamy do: prezydenta Piotra Romana, Rady Miasta, sanepidu, straży miejskiej, policji, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska i innych instytucji.
Przypominamy także nasz artykuł sprzed pięciu lat: Zaśmiecony Bolesławiec
Informujemy, że zgodnie z tzw. "Ustawą śmieciową",
art. 3: Gminy zapewniają czystość i porządek na swoim terenie i tworzą warunki niezbędne do ich utrzymania. Dzisiaj nikt nie zwalnia prezydenta miasta, od obowiązku dbania o czystość i porządek w całym obszarze miejskim. Zważywszy, że ma on do tego odpowiednie służby, straż miejską, mnóstwo urzędników, firmę zajmującą się utylizacją śmieci. Jednym słowem wszystko, co jest potrzebne do utrzymania porządku i czystości. Nie do przyjęcia jest np. opinia, że to pobojowisko znajduje się na terenie prywatnym, dlatego nic nie można zrobić.
Publicznie pytamy:
~~Beżowobrązowa Dynia napisał(a):PanM napisał(a): Problem tzw dzikich wysypisk wynika głównie z braku jednolitego dobrego programu " ZAGOSPODAROWANIA OPAKOWANIAMI PO PRODUKTACH I NAPOJACH. "
W najprostszym skrócie kaucje za opakowania.Skoro można było okleić akcyzą każdą paczkę papierosów i butelkę alkoholu to można wszystko.
Przy zakupie każdy płacił by powiedzmy 2 PLN kaucji a potem dostawał by za to 1,80 PLN. Jestem przekonany że za te 20 groszy zysku znajdzie się wiele firm które będą odbierały opakowania.Żadne monitoringi , doraźne akcje ani pokazowe kary tematu nie załatwią.Problem trwa od zawsze .
Składałem takie wnioski w ratuszu oraz starostwie.
Odpowiedział mi jedynie Piotra Roman " Nowa ustawa śmieciowa załatwi ten problem "
A gdzie tu masz człowieku butelki? Tu akurat chodzi o problem ze śmieciami budowlanymi.
PanM napisał(a): Problem tzw dzikich wysypisk wynika głównie z braku jednolitego dobrego programu " ZAGOSPODAROWANIA OPAKOWANIAMI PO PRODUKTACH I NAPOJACH. "
W najprostszym skrócie kaucje za opakowania.Skoro można było okleić akcyzą każdą paczkę papierosów i butelkę alkoholu to można wszystko.
Przy zakupie każdy płacił by powiedzmy 2 PLN kaucji a potem dostawał by za to 1,80 PLN. Jestem przekonany że za te 20 groszy zysku znajdzie się wiele firm które będą odbierały opakowania.Żadne monitoringi , doraźne akcje ani pokazowe kary tematu nie załatwią.Problem trwa od zawsze .
Składałem takie wnioski w ratuszu oraz starostwie.
Odpowiedział mi jedynie Piotra Roman " Nowa ustawa śmieciowa załatwi ten problem "
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).