We wtorek, 24 kwietnia 2018r., po raz kolejny Sąd Rejonowy w Bolesławcu rozpatrywał sprawę z oskarżenia prywatnego radnego Zbigniewa Mitery przeciwko burmistrzowi Nowogrodźca Robertowi Relichowi.
Sprawa dotyczy komentarza jakiego dokonano z komputera należącego do sieci Roberta Relicha pod artykułem opublikowanym w Portalu Bolec.Info. Pod tekstem pojawił się wpis o treści „Ten co wręcza puchar wygląda jak z AA, zabrać go niech nie straszy młodych", który według radnego Mitery pomawia go i obraża. Radny domaga się od Roberta Relicha przeprosin.
O sprawie pisaliśmy już wcześniej na Portalu Bolec.Info w tekstach: Z komputera burmistrza obrażono radnego, Radny kontra burmistrz oraz Radny kontra burmistrz - bez wyroku.
Rozprawa trwała około trzech godzin, a zdecydowana większość czasu poświęcona była przesłuchaniom świadków oraz przeprowadzaniu eksperymentów na Portalu Bolec.Info mających zaprzeczyć bądź potwierdzić stawiane przez prawników tezy.
Jeszcze przed rozpoczęciem posiedzenia sądu Marcin Marczewski z Portalu Bolec.Info, którzy został wezwany na rozprawę w charakterze świadka, zachęcał strony do zawarcia ugody i rozwiązania sporu poza salą sądową. Do ugody jednak nie doszło, bo strony wyraźnie tego nie chciały.
W czasie rozprawy sędzia Sądu Rejonowego przeprowadzała eksperymenty dotyczące wpisów pod artykułem i zdjęciami. Świadek Marcin Marczewski wyjaśniał jak działają strony portalu i jak należy interpretować dokonane wpisy. Wyglądało na to, że dopiero w sądzie obie strony dowiedziały się de facto jak działa Portal Bolec.Info i jak wpisuje się komentarze. Radny i Burmistrz mieli okazje poznać "tajniki" portalu Bolec.Info mimo, że wcześniej na tej stronie zapewne pisali swoje opinie pod wieloma artykułami.
- Opublikowany komentarz należy rozumieć jako komentarz do treści artykułu, w tym zdjęć i materiału wideo, a nie do konkretnego zdjęcia z albumu - wskazywał świadek Marcin Marczewski.
- Jestem zniesmaczony i zażenowany tym, że strony wystąpiły z wnioskiem, abym musiał tutaj przyjeżdżać z Krakowa i odpowiadać na pytania jak działa Portal Bolec.Info. Jest mi przykro, że osoby reprezentujące region, z którego pochodzę i z którym się identyfikuję nie potrafią się porozumieć w tak błahej sprawie - dodał.
Na rozprawę wezwani zostali także członkowie rodziny Roberta Relicha, jednak skorzystali oni z przysługującego im prawa i odmówili zeznań.
W trakcie rozprawy sąd wezwał na świadka także obecnego na sali redaktora Kazimierza Marczewskiego z Bolec.Info, który wyjaśnił w jaki sposób przygotowywany i publikowany był artykuł, pod którym umieszczono sporny wpis.
Ze względu na poziom skomplikowania sprawy sąd po wysłuchaniu mów końcowych nie ogłosił wyroku i poinformował, że zostanie on ogłoszony na początku maja 2018r.
Komentarz Redakcji:
W dalszym ciągu uważamy, że sprawa ta powinna zakończyć się polubownie. Nie dojdzie zapewne do tego, bo obie strony idą w zaparte. Szkoda. W opinii wielu czytelników takie postępowanie dyskwalifikuje obu panów z działania w samorządzie terytorialnym, ale czy tak się stanie? Zobaczymy. Zadecydują o tym wyborcy.
~Czerwonobrązowy Kaczeniec napisał(a): To już było jeden człowiek ma doswiadczenie
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).