Szanowni Państwo,
dzisiaj powstała nowa większość w przyszłej radzie powiatu. Koalicja będzie składała się z radnych którzy otrzymali mandaty startując z list Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Samorządowej Powiatu Bolesławieckiego, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Komitetu Wyborczego Wyborców Macieja Małkowskiego – Impuls Miasta. Większość ta wyłoni również przyszły zarząd powiatu.
Wiem, że dla sporej części Państwa, w tym wyborców Platformy Samorządowej Powiatu Bolesławieckiego, taka koalicja może stanowić zaskoczenie. Dlatego pragnę zwrócić się do Państwa, kreśląc poniższe słowa w celu wyjaśnienia sytuacji.
Uważam, że koalicja rządząca w Powiecie Bolesławieckim od przeszło dwóch lat sprawdziła się. Rozwiązaliśmy wspólnie wiele istotnych dla Powiatu spraw. Niestety kiedy wyniki wyborów stały się jasne, nasi dotychczasowi koalicjanci będący po tych wyborach trzonem KW Bezpartyjnych Samorządowców nie wyrazili chęci na dalszą wspólną koalicję, nawet w konfiguracji która zakładała ich wiodącą rolę. Kiedy próbowałem rozmawiać z moim obecnym zastępcą i naturalnym liderem grupy przyszłych radnych Bezpartyjnych Samorządowców usłyszałem, że to nie on jest dla nas partnerem do rozmowy a prezydent miasta Piotr Roman. Choć było to dla mnie głęboko nienaturalne, że radni którzy dali się poznać jako ludzie bardzo oddani powiatowym sprawom nie mogli zadecydować o przyszłej koalicji, podjąłem próbę kontaktu z Panem Prezydentem. Przyznam, że trochę wbrew sobie bowiem uważam, że o tym kto będzie tworzył zarząd powiatu winni decydować obecni radni a nie inny samorządowiec.
Niestety ponownie zawiodłem się, kiedy moje próby kontaktu zostały zbywane przez prezydenta i tłumaczone w ogólnikowy sposób. Moja wyciągnięta dłoń zawisła w próżni.
Idąc do wyborów jako komitet lokalny, Platforma Samorządowa Powiatu Bolesławieckiego założyliśmy, że Powiat Bolesławiecki jest wartością dla wszystkich gmin. Uważaliśmy i uważamy, że utrzymanie odrębności Powiatu od miasta, przy jednoczesnej współpracy dla wszystkich jest wartością której nie można porzucić. Wybraliśmy start jako komitet lokalny nie po to aby się odróżnić, ale po to aby nikt nie mógł powiedzieć nam z kim mamy współpracować. Nie chcieliśmy aby władze jakiegokolwiek samorządu w powiecie bolesławieckim były układane z Lubina, Wrocławia czy Warszawy.
Dlatego, ku mojemu zaskoczeniu moja dłoń wyciągnięta na zgodę została ujęta przez innych. Przez radnych wybranych z list PiS, i KWW Macieja Małkowskiego, a także radnego niezależnego.To było również dla mnie pewnym zaskoczeniem. Z liderem Prawa i Sprawiedliwości w powiecie współpracujemy, już dwie kadencje. Znamy się nie od dziś i wiemy, że porządni ludzie nawet z przeciwległych biegunów sceny politycznej mogą wspólnie robić porządne rzeczy. Tak też myślę o radnym z KWW Macieja Małkowskiego oraz radnym niezależnym. W trakcie krótkich rozmów o budowie koalicji osiągnęliśmy porozumienie co do kontynuacji dotychczasowych działań. Odkryliśmy, jak wiele nas łączy, ale mamy świadomość tego ,że co nieco również nas dzieli i że inaczej patrzymy na pewne sprawy.
Obiecaliśmy sobie, że nie będą nami sterować osoby spoza Powiatu i, że nie sprowadzimy do naszej wspólnoty samorządowej siermiężnej warszawskiej polityki. Jestem przekonany, że wspólnie uda się nam to osiągnąć i może staniemy się małym mostem który połączy Polaków w ramach wspólnotowej idei, a nie w ramach krótkowzrocznie pojętego interesu ekonomicznego.
Wiem, że nie wszyscy Państwo będziecie podzielać moje zdanie. Wiem też, że wielu z Państwa – wyborców Platformy Samorządowej Powiatu Bolesławieckiego odwróci się ode mnie i ludzi ją tworzących. Rozumiem to. Proszę jednak abyście wszyscy pozostali wnikliwymi recenzentami naszych działań. Kontrola przez wyborców, na każdym etapie sprawowania władzy jest wartością samą w sobie. Jeśli więc zboczymy z obranego dotychczas kursu prowadzenia spraw powiatu Państwa rolą będzie nas na nią naprowadzić.
Kończąc mój wywód pragnę podziękować dotychczasowym radnym którzy wraz z Radnymi Platformy Samorządowej Powiatu Bolesławieckiego tworzyli i popierali Zarząd Powiatu Bolesławieckiego. Dziękuję więc Władysławowi Bakalarzowi, Januszowi Puzio i Józefowi Królowi. Dziękuje Stanisławowi Chwojnickiemu oraz Ryszardowi Kalusowi. Dziękuję Ryszardowi Kawce. Mam nadzieję, że pomimo różnic będziemy razem współpracować dla dobra powiatu.
Szczególne podziękowania kieruję na ręce Pana Tomasza Gabrysiaka, który dzielnie niósł ciężar mojego zastępcy.
Starosta Bolesławiecki Karol Stasik
~~Wielbłądzi Miskant napisał(a): Niech dziadek Karol Stasik idzie już na emeryturę i nie miesza więcej w powiecie. Należy wreszcie zreorganizować cały urząd i zmienić jak najszybciej kierowników wydziałów. To karierowicz, któremu sprawy Bolesławian przeszkadzają i uwierają. Ma parcie na szkło, sam jest w stanie wytłumaczyć pokrętnie swoje porażki, ale nie jest w stanie tego samego zrozumienia wykazać wobec mieszkańców. Obłudny kłamca. Mam tylko nadzieję, że wkrótce podupadnie na zdrowiu i zniknie ze sceny politycznej, czego mu szczerze, namiętnie jako Bolesławianin, który wie co pisze życzę. Tak, wiem co piszę, więc taki list jest dla mnie żałosny i pokazujący niskie intencje byłego starosty.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).