W piątek, 22 lutego 2019r., w Bolesławcu przebywał prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
Spotkał się w ratuszu z przedstawicielami ZNP bolesławieckich szkół i przedszkoli oraz przedstawicielami Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Oświaty i Instytucji Kultury w Powiecie Bolesławieckim.
Ze Sławomirem Broniarzem spotkał się także starosta bolesławiecki Tomasz Gabrysiak.
Jak podaje znp.edu.pl Związek Nauczycielstwa Polskiego wszczął procedury sporu zbiorowego ze szkołami, przedszkolami i placówkami objętymi działaniem ZNP.
Obecnie spór zbiorowy jest na etapie rokowań lub mediacji, w zależności od tego, kiedy oddział złożył pracodawcy pismo inicjujące spór (tj. żądanie podwyższenia o 1000 zł wynagrodzeń zasadniczych wszystkich pracowników szkół, przedszkoli i placówek).
Po zakończeniu mediacji i ewentualnym braku porozumienia co do żądania ZNP można przystąpić do przygotowań do strajku. W tym celu zarządy oddziałów ZNP podejmą uchwały w sprawie zarządzenia referendum i przeprowadzą je w ścisłej współpracy z ogniskami ZNP.
Pracownicy danej szkoły będą mogli strajkować o ile w referendum strajkowym weźmie udział co najmniej połowa uprawnionych i większość z nich opowie się za strajkiem.
Warto podkreślić, że w referendum strajkowym i strajku mogą brać udział wszyscy pracownicy szkoły niezależnie od tego czy są członkami związku zawodowego, czy też nie.
Wszystkie ww. działania dotyczące przygotowania i ogłoszenia strajku, będą podejmowane po 28 lutego, tj. po zakończeniu ferii zimowych we wszystkich województwach i etapu mediacji we wszystkich szkołach, przedszkolach i placówkach.
- Mamy świadomość, że determinacja środowiska i gotowość do strajku jest bardzo wysoka, ale procedury sporu zbiorowego są w Polsce bardzo skomplikowane i w przypadku sporu na tak dużą skalę – niezwykle czasochłonne. Musimy te procedury wypełnić jak najstaranniej, aby nie narażać uczestników zapowiadanego strajku na negatywne konsekwencje prawne - mówi Sławomir Broniarz. - Jeżeli stanowisko Ministra Edukacji Narodowej Anny Zalewskiej w sprawie podwyżek płac nie zmieni się, już w kwietniu bieżącego roku możliwy jest strajk nauczycieli - dodaje.
~~Bladoniebieski Starzec napisał(a):~Kasztanowoczerwony Pustynnik napisał(a): Niech się lepiej do roboty wezmą... 2 miesiące wakacji, każde ferie, święta, weekendy wolne i do tego znikoma liczba godzin pracy każdego dnia.
Aleś ty głupi! Chyba emeryt.
~~Szarozielona Margerytka napisał(a): Nauczyciele zacznijcie sami wreszcie się szanować. Nie chodzi o to żeby zarabiać nadgodzinami, ale w ramach etatu. Nie chodzi żeby pracować niewiadomo ile i byle jak zbierać nadgodziny .Liczą się uczniowie i jakość nauczania. Nauczyciele za mało zarabiacie szanujcie się nie wolno być tchórzem walcz jak lekarze, górnicy, ratownicy medyczni jesteśmy z Wami
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).