Po wyborze nowego Zarządu Powiatu trwają nieustane ruchy kadrowe. Przypomnijmy: zmiana na stanowisku sekretarza powiatu, zwolnienie prezesa PKS-u, rzecznika prasowego Starostwa Powiatowego, odejście dyrektor SP ZOZ... a teraz przyszła kolej na Naczelnika Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu.
Alicja Krzyszczak potwierdziła w piątek swoje zwolnienie, nie chciała jednak rozmawiać o przyczynach. Umówiła się z nami na rozmowę w poniedziałek. Nie odbiera telefonu.
Według naszych niepotwierdzonych informacji naczelniczce zarzucono m.in. spóźnianie się do pracy. Alicja Krzyszczak prawa emerytalne uzyska w styczniu 2020. Dlatego jest pracownikiem chronionym. Można ją zwolnić jedynie dyscyplinarnie lub za porozumieniem stron.
Nikt ze starostwa nie jest w stanie udzielić nam informacji o przyczynach zwolnienia naczelniczki.
Termin zwolnienia jest bardzo niefortunny, ponieważ do zadań Wydziału Edukacji i Promocji Powiatu należy między innymi organizacja roku szkolnego i nadzór nad działalnością szkół i placówek oświatowych, trwa nabór do szkół średnich.
Nowe informacje:
Alicja Krzyszczak pracowała w starostwie 18 lat, od 2008 roku była naczelnikiem. Zwolniona została za porozumieniem stron. Jest w bardzo dużym stresie, dostała zwolnienie lekarskie. Opiekuje się chorą matką. Nie chce komentować przyczyn zwolnienia. Na koniec swojej pracy przyznała swoim pracownikom, za dobrą pracę premię. Trudno jej się pogodzić z tym faktem, ale przyjęła go do wiadomości i podpisała porozumienie stron. Od dnia 27 maja nie jest pracownikiem starostwa. Pozostało jej jeszcze końcowe rozliczenia.
~~Płowobrunatny Zawilec napisał(a): Pani Alicjo, dołączyła Pani do grona ludzi, dla których praca była pasją, a człowieczek z ratusza tak Panią potraktował, jak wcześniej nas. Trzeba być miernym, ale wiernym, my do takich nie należymy. Wiem, to boli, ale proszę mi wierzyć, że w przyszłości będzie Pani szczęśliwa, że nie ma Pani z nimi nic wspólnego. Najważniejsze, że ludzie Panią doceniali i spotykając się z Panią będą się do Pani uśmiechać z sympatią. To jest najważniejsze. Wszystkiego najlepszego, a nade wszystko zdrowia życzę.
Polecam, warto posłuchać.
Pozdrawiam
~~Żółtawobrunatna Rogownica napisał(a): Skoro u schyłku swojej kariery zawodowej odeszła z pracy za porozumieniem stron, tzn., że było ją "za co" zwolnić (lub odwołać ze stanowiska). Inaczej nie podpisałaby porozumienia, zwłaszcza, że niby stoi za nią prawo pracy. A kto następny? Uuu, jest tych ludzi trochę. Pan C. Rudyk, E. Spraski, P. Żak i paru innych. I dziwi mnie tylko, że redakcję dziwią takie działania władz. Każdy z rządzących chce mieć swoją ekipę. Wymienieni powyżej to oprócz sprawowania swoich urzędniczych powinności, byli także lokalnymi politykami, a za to się płaci (albo dostaje nagrodę). Przypomnijcie sobie "czystki" C. Przybylskiego, K. Stasika, D. Kwaśniewskiego. Kto mieczem wojuje...
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).