Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, który odbył się w piątek na całym świecie, w tym i w Bolesławcu, pokazał ponad wszelką wątpliwość, że młodzi ludzie patrzą w przyszłość i o tę dobrą przyszłość zamierzają walczyć.
W amfiteatrze w parku miejskim zgromadziło się kilkuset uczniów z bolesławieckich szkół średnich, aby manifestować - w sposób pokojowy, z uśmiechem na twarzy, dowcipnie. Zwracali się do władzy lokalnej, państwowej i światowej, która w niedostateczny sposób chroni środowisko naturalne.
Cieszę, że Bolesławiec był jednym z sześćdziesięciu takich miast w Polsce, w którym młodzi ludzie walczyli o swoją przyszłość, o konieczność opamiętania się i zaprzestania niszczenia naszej planety.
Efekty zmiany klimatu powstałe na skutek działalności człowieka widać jak na dłoni. To człowiek podcinana gałąź i niszczy swój dom, swoją matkę Ziemię.
Młodzi ludzie pokazali tym starszym, że będą walczyć o zdrową Ziemię.
Szkoda, że lokalna władza, której przedstawicieli nie widzieliśmy na tej manifestacji, nie potrafi spojrzeć na życie oczyma młodych ludzi. Lokalnym politykom wydaje się, że posiadają wszystkie mądrości i rozgryźli zagadki Bolesławca, świata.
Prezydent, starosta czy radni nawet nie pofatygowali się na tę manifestację. Najpewniej dlatego, bo nie mieli Wam - młodym ludziom - nic do powiedzenia. Mało tego, to zapewne mówią sobie w duchu: co ci smarkacze robią, nie znają się na tym, robią tylko zadymę.
Nasze władze (i te lokalne i te państwowe) nie są w stanie zrozumieć świata nastolatków, młodzieży. Nie mają pojęcia jak młodzi funkcjonują w dobie facebooka, portali społecznościowych, smsów, internetu, e-zakupów, komputerów czy telefonów. Nawet ich to nie bardzo interesuje.
Wystarczyło kilka takich kontaktów, aby blisko trzystu młodych ludzi znalazło się na manifestacji w obronie klimatu.
Młodzi ludzi są niezadowoleni z tego, że politycy nie robią nic, aby zapobiec degradacji środowiska naturalnego. W Bolesławcu każdej jesieni i zimy odczuwamy to na każdym kroku. Smog, który dusi nas zimą porą władzom nie przeszkadza - niewiele robią, aby poprawić stan powietrza.
W mieście i powiecie brakuje inwestycji proekologicznych. Młodzi ludzie to widzą i boją się o swoją przyszłość. A władze nawet nie pofatygowały się, aby przyjść na manifestacją i wysłuchać ich postulatów i żądań!
Jestem dumny z bolesławieckiej młodzieży i w pełni popieram ich działania i ich szczerą postawę.
Nie dajcie zabrać sobie przyszłości! To Wy zmieniacie świat i przed Wami jest przyszłość. Dla wielu rządzących jesteście najeźdźcami, boją się Was, bo oni chcą miasto czy kraj zagarnąć tylko dla siebie. Nie pozwólcie im tego zrobić.
Bądźcie aktywni i walczcie o przyszłość Bolesławca i Polski. Wielu mieszkańców Bolesławca Wam w tym pomoże. Zacznijcie planować i realizować swoją przyszłość z dużym wyprzedzeniem. Być może takim krokiem byłoby przejęcie władzy o tych, którzy są już zmęczeni i wypaleni jej sprawowaniem.
Dziękuję Wam za to, co dla naszego miasta robicie! Wciąż jest nadzieja dla Bolesławca!
~~Sepiowy Rozmaryn napisał(a):celna wypowiedź~~Stalowoniebieska Skimia napisał(a):~~Sepiowy Rozmaryn napisał(a):~~Ołowiana Stokrotka napisał(a): Chorzy lewacy wykorzystują naiwne dzieci
Że manipulują młodzieżą to normalne. Młodzi, naiwni łykną wszystko co im się poda. Ale żeby stary facet tak dał się wkręcić. No chyba że on wali w ten bęben zupełnie świadomie. Ale takie draństwo prędzej czy później będzie "nagrodzone".
Ocieplenie klimatu, manipulacja młodzieżą, jaki tok rozumowania?
Ta młodzież jest myśląca i wie doskonale jakie są i jak ogromne będą skutki ocieplenia klimatu. Myślą o sobie i przyszłych pokoleniach. Tobie jest wszystko jedno, bo zapewne nie dużo życia Ci zostało. Pan Bóg dał rozum, żeby z niego korzystać, więc skorzystaj!!!
Ocieplenie klimatu? Jakie ocieplenie? Raz nas straszyli epoką lodowcową, potem ociepleniem. Sami załapali że robią z siebie głupków to wymyślili zmiany klimatyczne już bez podawania czy się klimat ociepla czy ochładza. I teraz już można straszyć już jak przyjdzie chmura i na chwilę słońce zakryje.
A i tak chodzi tylko o to by zahamować rozwój krajów mniej rozwiniętych. Tak by te najbogatsze nie miały konkurencji.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).