Elektrobusy w Bolesławcu

Elektrobusy i ładowarki mają trafić na bazę MZK Bolesławiec najpóźniej do 15 lutego 2021.

Elekrobusy w Bolesławcu (fot. Michał Cap)

REKLAMA

1. Bolesławiec dołącza do grona miast, w których użytkowane są elektrobusy. Od 4 lutego wiadomo, że pierwszymi, które kupi miasto będą Solarisy. Producent z Bolechowa przekaże miastu dwa Urbino 8,9LE electric.

Bolesławiec dołącza do grona miast, w których użytkowane są elektrobusy. Od dziś, 4 lutego wiadomo, że pierwszymi, które kupi miasto będą Solarisy. Producent z Bolechowa przekaże miastu dwa Urbino 8,9LE electric.

O przetargu Przedmiotem bolesławieckiego zamówienia jest zakup (dostawa) taboru autobusowego (2 autobusów bezemisyjnych o alternatywnych, elektrycznych systemach napędowych) wraz z infrastrukturą. Każdy z "elektryków" ma mieć nadwozie o długości całkowitej 8,5 - 10,5 m i szerokie na 2,5 - 2,55 m. Każdy musi umożliwiać podróż min. 58 pasażerom, w tym 20 na miejscach siedzących.

Dostęp na pokład ma być zapewniony przez dwa lub trzy wejścia układzie 2-2-2, 1-2-0 lub 1-2-2. Słów kilka o napędzie. Bolesławieckie elektryki będą ładowane przez złącze plug-in. Baterie powinny umożliwić pokonanie przynajmniej 100 km w warunkach eksploatacyjnych testu SORT2, bez konieczności doładowywania.

Sposób ich zabudowy leży w gestii oferenta. Jeden lub dwa silniki trakcyjne mają mieć moc min. 160 kW. Cała kompletacja napędu ma zapewniać zużycie energii nie wyższe niż 1,2 kWh / km. Ponadto miasto chce kupić dwie mobilne ładowarki plug-in. Urządzenia mają zapewniać moc w zakresie 40 - 80 kW. Termin realizacji jest rozsądny.

Elektrobusy i ładowarki mają trafić na bazę MZK Bolesławiec najpóźniej do 15 lutego 2021 r.

Bolesławiec, czyli miasto Solarisów 10 stycznia minął termin składania ofert.

Na dwie elektryczne "dziewiątki" lub "dziesiątki" miasto miało przygotowane 4 920 000 PLN brutto. A to dawało wycenę jednostkową w wysokości 2 000 000 PLN netto za autobus. Trzeba powiedzieć, że to bardzo rozsądny szacunek. Nic więc dziwnego, że jedyna otwarta wtedy oferta zmieściła się w tych założeniach. Przedstawił ją Solaris. Producent "jamników" za dwa Urbino 8,9LE electric zaproponował kwotę 4 792 080 PLN brutto. A to dało 1 948 000 PLN netto za jednego. W tej sytuacji rozstrzygnięcie pozostawało formalnością. Bolesławiec pokazał, że wiele nie trzeba aby mieć elektrobusy w cenie jak znalazł. I dziś oficjalnie poinformowano o przyjęciu oferty Solarisa. Dwa bateryjne Urbino 8,9LE zostaną przekazane w użytkowanie MZK.

Obecnie flota przewoźnika składa się z 24 autobusów miejskich. 21 spośród nich od 2011 r. w ramach kilku dostaw zostało wyprodukowanych przez Solarisa.Kolejna już, ale tym razem "elektryczna" flota spowoduje, że prawie każdy autobus w Bolesławcu będzie miał logo jamnika.