17 marca około 14. na wyjeździe z Godzieszowa w kierunku Lubania doszło do kolizji dwóch aut osobowych. Kierująca renault nie przyjęła mandatu i sprawa skończy się w sądzie.
Do kolizji aut doszło na prostym odcinku drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h. Mimo że jest tam doskonała widoczność, stosunkowo często dochodzi w tym miejscu do kolizji. Wszystko za sprawą jednej, jedynej posesji, która znajduje się przy drodze.
Jak relacjonowali nam uczestnicy kolizji, do zderzenia doszło gdy kierująca renault megan zwolniła i rozpoczęła manewr skrętu na posesję z przeciwległego pasa ruchu. W tym czasie kierowca BMW, jadący jako drugie auto za renault, rozpoczął manewr wyprzedzania.
W efekcie kierująca megan zajechała drogę bmw doprowadzając do kolizji. Przybyły na miejsce patrol policji uznał winę kierującej renault, ta jednak nie zgodziła się z opinią policjantów i nie przyjęła mandatu. Kierowca bmw twierdzi natomiast, że nie widział kierunkowskazu, a kobieta zajechała mu drogę nie upewniwszy się, że może bezpiecznie wykonać manewr. Ostatecznie sprawa swój finał znajdzie więc w sądzie.
Według kobiety decyzja policji może byłaby inna gdyby na miejscu pozostał świadek zderzenia, który jechał za nią autem. Niestety kierowca sharana spieszył się i odjechał z miejsca kolizji jeszcze przed przyjazdem policji.
Kobieta prosi mężczyznę z sharana o telefon (+48 513455598) bądź zgłoszenie się do bolesławieckiej drogówki.
~~Czerwonobrunatna Iglica napisał(a):Że TO właśnie ! Jeśli sądzisz inaczej to prześlij prawo jazdy do Wydziału Komunikacji bo jeździć za kółkiem nie powinieneś! Każdy odpowiada za swoje. Wyprzedzany musi się upewnić czy nie zajedzie komuś drogi, a wyprzedzajacy czy może ten manewr bezpiecznie wykonać. Doucz się znaFco wielki~Biaława Sałata napisał(a): Jeżeli nawet tam jest podwójna ciagla, to nie zastosował się do znaku poziomego, ale nie jest sprawcą kolizji. Jak się wykonuje manewr skrętu to trzeba się upewnić czy się nie jest wyprzedzanym.
ze co? i Ty masz prawo jazdy? chyba w chipsach znalezione...
to ten z tyłu ma być pewny, że może bezpiecznie wyprzedzić!
oczywista jego wina!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).