W poniedziałek w tekście "Było sobie drzewo..." pisaliśmy o niesamowitości dendrologicznej z ulicy Komuny Paryskiej. Ścięto drzewo, ale pozostawiono przed nim tablicę zachęcająco do rozpoznania jego gatunku. Wylądało to tak:
Dwa dni potem tablicę też usunięto i po problemie, nie ma drzewa, nie ma też śladu po wydanych na edukację ekologicznych publicznych pieniądzach.
Samo drzewa przecież możemy, jak wiele innych bolesławieckich drzew, zobaczyć już tylko w Google Maps:
~~Ciemnobursztynowa Fasola napisał(a): Miasto to nie jest las, wycinac i jeszcze raz wycinac, drzewa to zagrozenie zycia podczas wichur.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).