Odsłonięty 18 sierpnia 2013 roku w Nowogrodźcu Wielki Garniec (wysoki na 3,3, metra) nie dotrwał nawet do 8 rocznicy tego dnia. Gwarancja na garniec obowiązywała trzy lata. Prawdopodobnie przez błędy konstrukcyjne rzeźba wykonana w Ceramice Przyborsk przez artystę Andrzeja Trzaskę (zmarł w 2019 roku), zaczęła pękać. Powodem mogło być kiepsko wykonane zbrojenie. Koszt garnca wyniósł 67 650 zł. Obejmował zaprojektowanie, wykonanie i montaż garnca ceramicznego oraz materiały.
- Obiekt przeznaczony jest do rozbiórki, jego remont czy odbudowa jest obecnie technicznie i ekonomicznie nieuzasadniona. Obiekt nie jest objęty ochroną konserwatorską. Rozbiórkę wykonano na podstawie nakazu Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego - poinformował nasz burmistrz Nowogrodźca, Robert Relich. - Nowe zagospodarowanie fontanny będzie przedmiotem konsultacji społecznych.
Gmina nie planuje zlecać budowy nowego garnca.
Jak udało nam się ustalić, dzban wykonano na dwa lata przed odsłonięciem i musiał poczekać na swoje miejsce w nowogrodzieckim Rynku. Kiedy już tego doczekał, został zamontowany na budzącej estetyczne kontrowersje iluminowanej fontannie i stał się jednym z symboli Nowogrodźca, który zaczął się promować hasłem "Miasto dobrego garnca". Stworzono także miniaturki rzeźby rozdawane przy okazji różnych uroczystości na przykład gościom gminy. Rzeźba wpłynęła też na Dni Nowogrodźca, które nazwano "Jarmarkiem Garncarskim Wielki Garniec z Nowogrodźca nad Kwisą".
Teraz hasło "Miasto dobrego garnca" nieco się zdezaktualizowało.
- Promocja gminy i miasta będzie przedmiotem konsultacji społecznych w ramach opracowania nowej strategii gminy na kolejne lata - poinformował nas burmistrz.
Skąd pomysł na Wielki Garniec?
Jak podaje Wikipedia, w 1933, dla uczczenia 700-lecia założenia Nowogrodźca, syn miejscowego garncarza, 24-letni Jerzy Buchwald stworzył z gliny garniec o objętości 8702 litrów i wysokości 3,34 metra. Z uwagi na rozmiary wystąpił wówczas problem z wypaleniem garnca, ponieważ nie było w mieście odpowiednich rozmiarów pieca. Rzeźbę wysuszono zatem i utwardzono za pomocą płomieni i pomalowano na brązowo. Na boku umieszczono napis: Największy garniec na świecie. Wykonany w jubileusz 1933 roku przez Jerzego Buchwalda. Pojemność 8702 litry. Wielki Garniec uległ zniszczeniu w 1945 w niejasnych okolicznościach.
~~Herbaciany Bratek napisał(a): Na szczęście ten koszmar się rozsypał. Szkoda tylko prawie 70 tysięcy z naszych pieniędzy.
A ta brzydka fontanna, która nie pasuje do niczego powinna być zlikwidowana. i kolejne pieniądze w błoto.
Ciekawe tylko czy konsultacje społeczne będą tak wyglądały jak przy decydowaniu o sprzedaży placu Wróblewskiego.
~Seledynowa Borówka napisał(a): Już sam pomysł budowy był do dupy. Ładnie rozpieprzać pieniądze podatników. Na piramidy nie dawali gwarancji i stoją 5 tysięcy kat. Brawo władze miasta. [/c
Proponuję obniżyć Relichowi pensję a najlepiej wyrzucić go z urzędu .
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).