Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAMrowka zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Tylko na Bolcu
13 grudnia 2021r. godz. 09:07, odsłon: 1595, Kazimierz Marczewski

Czterdzieści lat temu na ulice polskich miast wyjechały czołgi i wozy pancerne, Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego nielegalnie wprowadziła stan wojenny

W Bolesławcu 13 grudnia był siarczysty mróz, nie było czołgów tylko patrole wojskowe i milicyjne.
Stan wojenny 1981
Stan wojenny 1981 (fot. z albumu muzeum ceramiki)

Czterdzieści  lat temu, w niedzielę 13 grudnia 1981 roku o 6 rano Polskie Radio nadało wystąpienie generała Wojciecha Jaruzelskiego, w którym informował on Polaków o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON) i wprowadzeniu na mocy dekretu Rady Państwa stanu wojennego na terenie całego kraju.  Ale stan wojenny wprowadzono praktycznie już o północy z 12 na 13 grudnia.

Oto fragmenty przemówienia Wojciecha Jaruzelskiego nadane przez telewizję państwową.

 Jak podają źródła niezależne,blisko sto ofiar śmiertelnych, prawie 10 tysięcy osób internowanych, tysiące Polaków było szykanowanych, prześladowanych, wyrzucanych z pracy, a także zmuszanych do emigracji w czasie stanu wojennego.

Internowano wiele osób w tym  przewodniczącego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność' Lecha Wałęsę, późniejszego, pierwszego wybranego w wyborach bezpośrednich prezydenta Polski.

Ofiarami byli między innymi: górnicy kopalni Wujek, demonstrujący w Gdańsk, Kielcach, Krakowie, Lubinie, Nowej Hucie, Poznaniu, Warszawie, we Wrocławiu oraz w innych miejscowościach,.

W dniu 13 grudnia 1981 roku na ulice wielu polskich miast wjechały czołgi i wozy pancerne, w dniu wprowadzenia stanu wojennego w działaniach wzięło udział około siedemdziesiąt tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego, trzydzieści tysięcy funkcjonariuszy MSW.

Bezpośrednio na ulicach miast pojawiło się: 1750 czołgów, 1400 pojazdów opancerzonych, 500 wozów bojowych i ponad 9000 samochodów wojskowych, kilka eskadr helikopterów i samoloty transportowe.

Wprowadzono godzinę milicyjną początkowo o godz. 19.00, a potem od 22.00 do 6.00. Co oznaczało, że, bez specjalnego zezwolenie nie można było poruszać się po terenie, miast, wsi. Za wychodzenie z domu groziła kara więzienia do kary śmierci włącznie.

Wstrzymano wydawanie prasy poza "Trybuną Ludu" i "Żołnierzem Wolności". Wprowadzono cenzurę korespondencji i kontrolę bezpośrednią rozmów telefonicznych ( tzw. rozmowy kontrolowane).

W pierwszym dniu stanu internowano i aresztowano ponad 5000 osób,

Za nieprzestrzeganie ogłoszonego dekretu o stanie wojennym groziła kara więzienie do kary śmierci włącznie.

W Bolesławcu w  dniu 13 grudnia 1981 roku nie było na ulicach czołgów ani wozów pancernych.W wieżowcu działał komisarz wojskowy i jemu wszystko w mieście było podporządkowane.

Pojawiły się patrole wojsko - milicyjne. Wyjazd poza teren Bolesławca był możliwy po uzyskaniu zezwolenia, przepustki. Z terenu Bolesławca i regionu internowano wiele osób. Zawieszono działalność związków zawodowych.

W mieście był względny spokój, temperatura powietrza wynosiła około minus 20 stopni.

Stan wojenny i jego skutki według wielu nie został do tej pory rozliczony.  Stan wojenny został zawieszony 31 grudnia 1982 roku a zniesiono go 22 lipca 1983 roku.

Przejęcie władzy przez wojsko jeszcze pogrążyło Polskę w kryzysie i w końcu doprowadziło do przełomu polityczno - gospodarczego w 1989 roku. Okrągłego stołu i wolnych wyborów.

Trwają dyskusje czy wprowadzenie stanu wojennego było mniejszym złem i czy zapobiegło wkroczeniu wojsk sowieckich do Polski?

( Wikipedia)

Czterdzieści lat temu na ulice polskich miast wyjechały czołgi i wozy pancerne, Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego nielegalnie wprowadziła stan wojenny

~~Beżowobrązowy Niecierpek niezalogowany
13 grudnia 2021r. o 23:12
Alkochol
~~Szarawobiały Wrzosiec napisał(a): Niecierpek, to ty chyba 13 grudnia 1981 r. w innym Bolesławcu byłeś. Fakt, słoneczko świeciło pięknie ale tak z minus 18-20 było na pewno. Ok. 10.00 szedłem z Asnyka do Kaskady (hotel Piast). Minęło mnie przynajmniej z pięć patroli - wojskowych, milicyjnych i mieszanych - milicja i wojsko. Alkoholu nie sprzedawali nigdzie. Zresztą, obowiązywała godz. 13.00., bzdurą jest więc, że w Aniołku było piwo od rana. W Kaskadzie (a właściwie w Bistro) dopiero o 11.30 przez radio można było usłyszeć "wyrok" Jaruzela i dopiero wtedy obsługa zaczęła pytać, co komu podać (oczywiście z wyłączeniem alkoholu). Ok. 16.00 zaczęli wyganiać z lokalu, bo na posiłek zaczęli się schodzić zakwaterowani w całym hotelu ORMO-wcy, ZOMO-wcy i ROMO-wcy. Godzina milicyjna formalnie była od 19.00 ale już około 18.00 ludzi chodzących ulicami legitymowali. Nie wpuszczali na msze do kościołów, bo był zakaz zgromadzeń. Ulicami krążyły nyski-radiowozy, gaziki i wozy wojskowe. Od 16.00 nie można było nigdzie wyjechać z miasta pociągiem czy autobusem, jeździły tylko nieliczne taksówki. Patrole stały na Kościuszki, na Jeleniogórskiej, na Tysiąclecia i na II Armii. Od poniedziałku, 14 XII by wyjechać za rogatki miasta trzeba było mieć przepustki, nie piszcie więc, że można było podróżować do woli, bo to kłamstwo. Fakt, w mieście było dość spokojnie, ale to nie oznacza, że nic się nie działo w kwestiach protestu. To już jednak opowieść na inną okazję.


13,12, 1981 roku Wrona wprowadziła stan wojenny. Zakaz sprzedaży wyrobów alko, do godziny 13 wprowadzono w 1982 roku czyli już podczas trwania stanu wojennego. Browarek w aniołku był, jak zawsze krótkim rzutem po 10,tak jak i mrozik kilka stopni, a nie 18 czy tam 30. zima onego roku dowaliła w sylwestra, deszcz marzł na drogach, a śnieżku dowaliła nocą i nowy rok był biały. Patroli do południa nie było bo bieda jeszcze nie wytrzeźwiała po sobocie, a poza tym nie wiedziała czy ma strzelać i do kogo.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Anty korpo niezalogowany
14 grudnia 2021r. o 0:00
I po to komunę obalali żeby teraz selekcję nam robiono , nie potrzebują kul , naj mniej wartościowe i najgłupsze jednostki same idą na zastrzyki uśmiercające na raty
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Krasna Przylaszczka niezalogowany
14 grudnia 2021r. o 1:44
Wśród 10 000 internowanych w stanie wojennym nie było Jarosława Kaczyńskiego, który przespał to wydarzenie. Dziś najaktywniejszych członków opozycji solidarnościowej odsądza się od czci i wiary, przez takich ludzi jak Piotrowicz - prokurator stanu wojennego .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Iliowobłękitny Orlik niezalogowany
14 grudnia 2021r. o 13:58
Horus napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Bławatkowa Wierzba napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Beżowobrązowy Niecierpek napisał(a).


Potwierdzam.
Jeździłem w stanie wojennym po dolnym śląsku i Bolesławiec to była "wsi spokojna wsi wesoła"
Wrocław Legnica Świdnica - zadymy, a tu cisza jak po śmierci organisty.


no popatrz ...
a tu na forum czytałem że nadzwyczaj prężnie działała opozycja w Wizowie...
było rzucanie ulotek i skakanie przez plot...wielokrotne...;D


jakie skakanie ,SPIERDA
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Weteran niezalogowany
14 grudnia 2021r. o 17:58
Co wy o tym wiecie to macie teraz na korytach tych co niby walczyli i co tak wam lepiej i sprawiedliwiej , to po co wasze dzieci wyjechały i nie zamierzają wracać do tego durnego kraju .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
22258
#Horus nieaktywny
14 grudnia 2021r. o 18:09
po co te jęki ''solidaruchy''?
układaliście się z ''komuchami'' na podział władzy ,na obsadzanie stołków a teraz kreujecie się na ''bojowników'' ;D
sami przecież układ jaki podpisaliście nazwaliście kontraktem stulecia...to Geremek mówił że wybór Jaruzelskiego to zło konieczne bo tego wymaga racja stanu...

po minionych latach Polacy widzą o jakie i czyje ''racje '' chodziło...;D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Nowe domy!
REKLAMA Metrohouse zaprasza