Jakie kierunki wybierają absolwenci podstawówki?
W ZSE-T młodzież, która kończy szkołę podstawową może wybrać jeden z pięciu profili liceum ogólnokształcącego, jeden z dziesięciu kierunków technikum, lub naukę w szkole branżowej (dawniej – zawodówce). Nie da się jednak ukryć, iż najpopularniejszym kierunkiem jest tu technikum informatyczne. Przyszli informatycy, to dziś jedna szósta wszystkich uczniów szkoły.
Dlaczego Rakowice?
Taka popularność Zespół Szkół Ekonomiczno- Technicznych oraz kierunku technik informatyk to efekt lat ciężkiej pracy dyrekcji i kadry pedagogicznej. Dostrzegają to rodzice i uczniowie. Przyznaje to także Pan Dyrektor ZSE-T
– Myślę, że to wynika, z tej pracy zespołu ludzkiego, z fachowości i ze sprzętu z projektów, które były realizowane przez ostatnie cztery, pięć lat. To daje efekty takiego dużego zainteresowania zespołem szkół. – mówi nam Pan Marek Łukasik, który nie kryje, iż tym najchętniej wybieranym kierunkiem jest właśnie technik informatyk:
– To jest kierunek przyszłościowy, bo pracy dla informatyków nie brakuje. – zwraca uwagę dyrektor, który zauważa także, iż młodzież dostrzega znakomitą kadrę pedagogiczną i inwestycje szkoły w nowoczesny sprzęt. – Zasoby ludzkie nauczycieli są tak dobre w tej chwili, że to jest kierunek, który będzie nam się dalej rozwijał. Pozyskanie takich specjalistów nie było łatwe. To są ludzie, którzy mają własną działalność gospodarczą i poświęcają swój czas właśnie zespołowi szkół. I to, co ostatnio zostało zrobione, czyli wyposażenie w najnowocześniejszy sprzęt to jest kolejny atut, gdyż nowoczesna szkoła to nowoczesna baza. – mówi Dyrektor.
Co Rakowice oferują nie tylko informatykom?
Chyba każdemu uczniowi w szkole na lekcjach informatyki zdarzało się mieć problemy techniczne z systemem. Po tym jak nauczyciel polecił wykonać jakieś zadanie uczniowie gremialnie uruchamiali komputery. I już na tym etapie zaczynały się pierwsze trudności, bo czasami trwało to bardzo długo. Najwięcej irytacji przysparzało jednak zawieszanie się systemu podczas pracy, problemy z zapisaniem zadania i łączami internetowymi. W szkole w Rakowicach Wielkich posiadają zaawansowane rozwiązania techniczne, które pozwalają na jednoczesne i płynne korzystanie z komputerów przez całe klasy uczniów wykonujących na nich skomplikowane operacje.
Wyposażenie na poziomie uczelni wyższych
– Ten system nie jest stosowany w szkołach średnich. – przyznaje nauczyciel informatyki Pan Piotr Haftarczyk, który wspomina, iż przeprowadzone w internecie rozpoznanie nie ujawniło, aby jakakolwiek szkoła średnia dysponowała takimi rozwiązaniami. – Weszliśmy tym na poziom uczelni wyższych. Rozmawialiśmy też z dostawcą sprzętu, czy tego typu rozwiązania są stosowane w Polskich szkołach średnich, czy oni to robili i potwierdzili, że nie, tylko dla uczelni wyższych. Dajemy, zatem naszym uczniom możliwość poczucia się jak na studiach. – dodaje.
Nowoczesne rozwiązania
Serwerownia w ZSE-T to rozwiązanie, które przenosi szkołę i uczniów w przyszłości. Na świecie funkcjonują takie nazewnictwa jak serwerownia 1.0 i 2.0. Nauczyciele z ZSE-T tłumaczą, iż ta w rakowickiej szkole jest 2.0. i wkracza na zupełnie inny poziom pod względem ilości danych, które uczniowie mogą na niej przechowywać a przede wszystkim szybkiego dostępu do tych danych. – W poprzednim rozwiązaniu, które ciągle funkcjonuje i jest wykorzystywane doskwierał nam problem prędkości działania dysków, dlatego wprowadziliśmy teraz macierz firmy Dell wyposażoną zarówno w dyski SSD jak i dyski talerzowe w standardzie SAS z prędkością obrotową 12/15 tysięcy obrotów na minutę. Zastosowaliśmy także bardzo szybki interfejs komunikacyjny sprzęgnięty z naszym klastrem serwerowym, co dało znaczny przyrost mocy obliczeniowej i dostępu do danych. Dzięki temu uczniowie nie odczują żadnych spowolnień w prędkości działania tego rozwiązania. Wszyscy mogą w jednym czasie komfortowo bez żadnych zająknięć, żadnych lagów korzystać z dobrodziejstw tego systemu. – wyjaśnia Pan Haftarczyk i dodaje:
Niesamowite osiągi
– Mamy tutaj sumarycznie 384 Gb pamięci RAM zlokalizowanej na naszych serwerach. To przy zestawieniu z normalnym komputerem, który ma 4, 8, czy nawet 32 Gb to jest kolosalna różnica. Mamy 96 procesorów wirtualnych, rdzeni, które tutaj mamy w tych naszych serwerach i to są procesory Xeon Gold 2400 MHz, wystarczające w zupełności do tego, żeby komfortowo pracować. – mówi Pan Haftarczyk.
Pierwsze kroki do pracy w zawodzie
Nauczyciele zwracają uwagę, iż rozwiązania te nie były wprowadzane z myślą o wykorzystaniu tego do zastosowań biurowych takich, które są na informatyce ogólnej, która jest też nauczana w każdej szkole, tylko w kontekście nauczania informatyki zawodowej w technikum informatycznym, gdzie niezbędny jest zupełnie inny poziom rozwiązań. Te muszą być i szybsze i dające więcej możliwości.
– My podchodzimy ambitnie do tematu i chcemy pokazać uczniom jak najwięcej i jak najwięcej nauczyć. Dostają oni sporą dawkę nowinek technologicznych. Pokazujemy im coś, co jest stosowane w korporacjach. – wyjaśnia Pan Haftarczyk, który przyznaje, iż w informatyce nie można się nawet na chwilę zatrzymać i cały czas trzeba iść z postępem, z nowościami. – Zatrzymanie się w informatyce na krótki czas skutkuje tym, że wypadamy z tego obiegu. – mówi nauczyciel informatyki.
Duża moc – duże możliwości
– Dzięki maszynom wirtualnym jesteśmy w stanie przećwiczyć, zasymulować warunki pracy na serwerach takich, które są wykorzystywane w korporacjach. – wyjaśnia nauczyciel informatyki w ZSE-T Pan Gracjan Heba, który tłumaczy, iż dzięki temu rozwiązaniu nauczyciele są w stanie zasymulować wszystkie usługi serwerowe, co pozwala np. pokazać aspekty zarządzania siecią i przygotować uczniów do obsługi zarządzania centralnego, gdzie jeden informatyk zarządza z jednego miejsca wieloma komputerami.
– Zarządzanie centralne daje nam to, że dana osoba jest w stanie monitorować sieć i wychwycić anomalia – dodaje nauczyciel, który zwraca uwagę, iż uczeń, przyszły pracownik musi także rozpoznawać te anomalia, które niekiedy mogą być bardzo niebezpieczne, np. mogą być różnego rodzaju wirusami, czy próbami ataków hackerskich.
Uczniowie sami stworzyli sieć
W szkole w Rakowicach Wielkich idą z duchem czasu i przekazują uczniom nie tylko wiedzę teoretyczną ale i praktyczną. Ci mogą tu poczuć się jak w przyszłej pracy. – Teraz mamy trzy serwery spięte w jedną całość światłowodami. Udało nam się przeciągnąć światłowody między budynkami. Wykorzystaliśmy część istniejącej technologii i połączyliśmy to do kupy. Co najważniejsze, dzięki temu, że mamy własną spawarkę do światłowodów zrobiliśmy to we własnym zakresie i zrobili to nasi uczniowie. – dodaje Pan Gracjan Heba.
Zdalny dostęp do danych
Te rozwiązania dają uczniom możliwość dostępu do danych z każdego miejsca. – Każdy uczeń ma założone konto i w ramach tego konta ma dostęp do maszyn wirtualnych z systemem Windows i z przeróżnymi wersjami Linuxa. Ciężko byłoby to zrealizować i komfortowo pracować na stanowisku normalnym. Oprócz tego mamy możliwość łącznie się zdalnego. Przy wykorzystaniu technologii VPN z domu łączymy się tutaj z pracownią i pracujemy zdalnie na tym sprzęcie. – wyjaśnia Pan Piotr Haftarczyk.
Szybki internet 100/100
Oprócz niezawodnego sprzętu szkoła dysponuje także wyjątkowo szybkim internetem. – Otrzymaliśmy szybkie łącze z NASK, które daje nam prędkość 100 MB / 100 MB symetryczne łącze. – dodaje Pan Haftarczyk.
Praktyka czyni mistrza
Nauczyciele informatyki nie kryją, iż uczniowie, którzy w szkole na lekcjach, ale także i poza lekcjami mają do czynienia z takimi nowoczesnymi rozwiązaniami po jej opuszczeniu nie powinni mieć najmniejszych problemów ze znalezieniem dobrej, dobrze płatnej pracy. W zdobywaniu praktycznych umiejętności pomagają im praktyki zawodowe realizowane w lokalnych firmach, czy urzędach, ale to nie wszystko. – Dodatkowo uczniowie mają u nas staże płatne, czyli uczą się, zdobywają praktyczną wiedzę i dostają pieniądze. – tłumaczy Pan Heba.
Uczniowie z certyfikatami
Ponadto w szkole w Rakowicach Wielkich uczniowie mogą zdobyć certyfikaty, które wzmocnią ich pozycję na rynku pracy. Nauczyciele informatyki, są instruktorami międzynarodowej akademii i posiadają uprawniania do ich nadawania – Nabyliśmy umiejętności instruktorów akademii CISCO – tłumaczy Pan Heba. Dzięki tym uprawnieniom nauczyciele przeprowadzają zajęcia, które kończą się egzaminem i po jego zdaniu nabyciem przez ucznia takiego ogólnoświatowego certyfikatu. – Zwiększa to ich możliwości na rynku pracy, potwierdza kwalifikacje i poszerza wiedzę – zapewnia nauczyciel informatyki, który dodaje, iż teraz w szkole doszły zajęcia z programowania, grafiki, grafiki 3D, czy projektowania stron www. Zajęcia te są organizowane przez zewnętrzne firmy w ramach jednego z realizowanych przez szkołę projektów.
Nieoficjalne przecieki
Jak udało nam się dowiedzieć szkoła w Rakowicach Wielkich dopina rozmowy z gigantem technologicznym, który robi wyjątek i ma skierować swoje rozwiązania i swoje standardy certyfikacji właśnie do ZSE-T. Dzięki temu uczniowie będą mogli korzystać z zaplecza technologicznego, materiałów szkoleniowych oraz dostępu najnowocześniejszych maszyn wirtualnych. To będzie kolejny znaczący krok w przyszłość.
ZSE-T w Rakowicach Wielkich
Zespół Szkół Ekonomiczno- Technicznych w Rakowicach Wielkich koło Lwówka Śląskiego to największa szkoła średnia w regionie. Dziś uczęszcza do niej 630 uczniów z powiatów lwóweckiego, bolesławieckiego, lubańskiego, zgorzeleckiego, złotoryjskiego, czy karkonoskiego. Blisko połowa z nich korzysta z internatu, który jest wielkim atutem tej placówki. Ale tych atutów szkoła w Rakowicach Wielkich ma znacznie więcej. Kolejnym takim niezwykle istotnym jest wysokiej klasy wyposażenie, z którego, na co dzień korzystają uczniowie.
Myśląc o przyszłości warto poważnie rozważyć ofertę szkoły w Rakowicach Wielkich.
ZSE-T w Rakowicach Wielkich
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).