Ostatnie dni w naszym mieście były gorące niczym w tropikach, a żeby poczuć się jeszcze bardziej tropikalnie wystarczy podejść do parku obok Sądu Rejonowego w Bolesławcu. Tam, na środku jednego z klombów ponownie posadzono szorstkowca, czyli mrozoodporną palmę (Trachycarpus fortunei H.Wendl.).
Po raz pierwszy palma została posadzona w 2017 roku w ramach rewitalizacji plant miejskich, a projekt ten został zatwierdzony przez konserwatora zabytków.
Pomimo tego, że ten rodzaj palmy jest mrozoodporny i może rosnąć w naszym klimacie, to nadal potrzebuje ona ochrony i dogrzewania. Dlatego co roku, przed zimą, drzewko jest zabierane z parku i wraca do niego wiosną.
Jak wiemy, już 20 milionów lat temu w okolicach Bolesławca rosły między innymi: drzewa laurowe, palmy, awokado, magnolie i figowce. Mówił nam o tym w artykule "Tropikalne lasy w okolicach Bolesławca'', Wojciech Faltyn. Teraz moda na tropikalne drzewka powraca, i coraz więcej miast w Polsce decyduje się na egzotyczne rośliny.
Jak myślicie, czy palma w naszym mieście to dobry pomysł, czy lepszy byłby rodzimy gatunek, którego nie trzeba ogrzewać zimą?
Tak prezentuje się palma z bliska:
~~Izabelowa Begonia napisał(a): wystarczy rozejżeć się i widać same palmy
~~Dla palmiarzy napisał(a): Powrócił symbol modyfikowanych genetycznie wyszczepienców resztek tych którzy jeszcze nie przenieśli się do krainy wiecznej pandemii , symbol banderofili i Rusofobów .Wściekli że Putin zniszczył im laboratoria na Banderlandzie gdzie produkowano covidy i dlatego były okresowe ich braki .Ale krowopasy już wiozą z za oceanu nowe ,więc będą mogli znowu zakładać szmaty na pyski i szprycować się berbeluchą.a to dobre jest
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).