Bóbr wysycha!

- Od 2016 roku pływam kajakiem po Bobrze i nie widziałem jeszcze tak niskiego poziomu wody w tej rzece - mówi Łukasz Sierkowski z Kajaków Bolesławiec.

Rzeka Bóbr (fot. Bolec.Info)

REKLAMA

Rekordowe upały nawiedzają kraj od początku lata. Skutkuje to niskimi przepływami wody oraz suszą hydrologiczną w całym regionie. W powiecie bolesławieckim susza hydrologiczna pojawiła się już na początku czerwca, ale wtedy obejmowała ona tylko kilka gmin. Pisaliśmy o tym w artykule "Susza hydrologiczna w naszym powiecie". 

Susza hydrologiczna dotarła do Bolesławca i objęła już cały powiat. Rzeka Bóbr wysycha i jak pokazuje stacja pomiarowa w Dąbrowie Bolesławieckiej, jej stan w tej chwili to tylko 62 cm. To aż 30 cm poniżej dolnej granicy średniego stanu wody w tej rzece. Gołym okiem widać, jak roślinność, która zazwyczaj była pod wodą, zaczyna wystawać powyżej jej lustra. Miejscami można w niej brodzić.

O to jak wygląda sytuacja nad rzeką, zapytaliśmy Łukasza Sierkowskiego z Kajaki Bolesławiec, który organizuje spływy kajakowe i pontonowe.

- Od 2016 roku pływam kajakiem po Bobrze i nie widziałem jeszcze tak niskiego poziomu wody w tej rzece. Organizujemy spływy pontonowe z Kraszowic do Bolesławca, ale powoli robi się to niemożliwe, bo jest zbyt płytko. Na rzece jest coraz więcej mielizny i wysepek - powiedział.

Jak podaje portal meteo.imgw.pl, w kolejnych dniach w zlewni Bobru od Zbiornika Pilchowice do Bobrzycy oraz na Bobrze od Zbiornika Pilchowice do ujścia Kwisy spodziewane jest dalsze utrzymywanie się przepływów wody poniżej SNQ, czyli poniżej minimalnej ilości wody, niezbędnej do utrzymania życia biologicznego. 

Niestety wiele osób nadal nie dostrzega katastrofalnych zmian klimatycznych. Z powodu globalnej suszy 2 miliardy ludzi na świecie nie ma dostępu do wody pitnej. Tymczasem na naszym forum, jeden z czytelników zaproponował aby w upale polewać ulice wodą, aby było chłodniej. Tak jak to robili w czasach PRL-u.