83-letnia kobieta straciła 6 tysięcy dolarów

Seniorka uwierzyła, że dzwoni do niej policjant, a pieniądze daje adwokatowi, żeby obronił jej syna przed więzieniem.

Policja (fot. Bolec.Info)

REKLAMA

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu otrzymali zgłoszenie, że w dniu 31 lipca 83-letnia kobieta została oszukana i straciła 6 tysięcy dolarów.

Sposób działania przestępców kolejny raz powielony i kolejny raz skuteczny. Starsza pani otrzymała telefon od mężczyzny, podającego się za policjanta, który twierdził, że jej syn spowodował wypadek, w którym ucierpiała ciężarna kobieta. Seniorka usłyszała, że potrzebne są pieniądze na adwokata, aby uchronić członka rodziny przed więzieniem. Kobieta zapakowała oszczędności do koperty i dała mężczyźnie, który pojawił się w pobliżu jej miejsca zamieszkania.   

Jak nie stać się ofiarą oszustów?

Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.

Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.

W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy, jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.