Przypominamy lokalnym działaczom "Solidarności" i samorządu: to Lech Wałęsa podpisał 43 lata temu porozumienia sierpniowe [WIDEO]

31 sierpnia 1980 roku był bez wątpienia jednym z najważniejszych dni w historii Polski po II wojnie światowej.

43 rocznica podpisania porozumień gdańskich (fot. Kazimierz Marczewski)

REKLAMA

Dnia 31 sierpnia, pod pomnikiem "Solidarności" na placu Wolności w Bolesławcu, miała miejsce uroczystość upamiętniająca 43. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych. W wydarzeniu wzięło udział kilkadziesiąt osób, głównie byli i obecni działacze "Solidarności", a także samorządowcy z miasta i powiatu, którzy złączyli się, by oddać hołd doniosłym wydarzeniom z przeszłości.

Na początku uroczstości miejska orkiestra dęta, wraz z uczestnikami, odegrała i odśpiewała hymn państwowy, symbolizujący jedność i ducha patriotyzmu. W trakcie ceremonii złożono również wiązanki kwiatów, wyrażając szacunek dla pamięci i poświęcenia tych, którzy walczyli o wolność i lepszą przyszłość.

W ramach przemówień, byli działacze "Solidarności" zwrócili uwagę na istotny problem – brak wiedzy młodszych pokoleń o wydarzeniach sprzed 43 lat, które miały tak ogromne znaczenie dla historii Polski i Europy. Porozumienia sierpniowe, podpisane w 1980 roku, były kamieniem milowym w drodze do odzyskania niepodległości przez Polskę. Ten moment zapoczątkował również serię zmian, która przyczyniła się do upadku muru berlińskiego oraz przemian w Europie Wschodniej. - Dlatego ważne jest, aby przypominać i edukować o tych doniosłych wydarzeniach - mówili przemawiający.

Pomnik na placu Wolności w Bolesławcu niesie ze sobą napis "Zło dobrem zwyciężaj", symbolizując wartość walki o wolność i przemiany społeczne. Jednakże, zastanawiając się nad przemówieniami wygłoszonymi podczas uroczystości, można zauważyć brak wzmianki o roli Lecha Wałęsy, byłego przewodniczącego Niezależnego Związku Zawodowego "Solidarność" oraz późniejszego prezydenta Polski, który odegrał kluczową rolę w tym okresie. Czy to przypadek, czy celowe działanie?

Można spekulować, czy brak wymienienia Lecha Wałęsy mógł wynikać przyczyn, takich jak ograniczenie czasu przemówień czy też specyficzne zamierzenia organizatorów uroczystości. Niemniej jednak, historia niezaprzeczalnie wskazuje na fundamentalny wpływ Wałęsy na wydarzenia tamtych lat. Jego determinacja i przywództwo były kluczowe dla osiągnięcia porozumień sierpniowych oraz dalszych przemian.

31 sierpnia w Bolesławcu stanowił istotną okazję do uczczenia pamięci porozumień sierpniowych i ich wpływu na historię Polski i Europy. Ważne jest, aby pamięć o tych wydarzeniach była przekazywana kolejnym pokoleniom, a także by docenić rolę kluczowych postaci, takich jak Lech Wałęsa, które odegrały decydującą rolę w kształtowaniu nowej rzeczywistości. Szkoda, że lokalni działacze "Solidarności" i samorządowcy o tym nie pamiętają.

Poniżej wideo z podpisania "porozumień sierpniowych" w 1980 roku: