Koncert Czerwonych Gitar, promowany między innymi przez Bolec.Info, cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Muzycy zostali entuzjastycznie przyjęci przez bolesławiecką publiczność. Oklaskom i bisom nie było końca, a Jerzemu Skrzypczykowi odśpiewano tradycyjne sto lat.
Czerwone Gitary to polski zespół muzyczny, który został założony w 1965 roku w Gdańsku. Jego nazwa nawiązuje do popularnych wówczas gitar marki Höfner, które charakteryzowały się czerwonym wykończeniem. Grupa szybko zdobyła popularność i stała się jednym z najważniejszych przedstawicieli polskiej muzyki pop lat 60. i 70.
Zespół składał się z utalentowanych muzyków, a jednym z głównych założycieli i liderów był Seweryn Krajewski. Jego partnerem był Krzysztof Klenczon. Razem stworzyli wiele przebojów, które do dziś są uznawane za klasyki polskiej muzyki rozrywkowej. Do najbardziej znanych utworów Czerwonych Gitar należą "Takie ładne oczy", "Historia jednej znajomości", czy "Anna Maria" czy "Nikt zapewne nie wie, że się kocham w Ewie", " "Matura" i wiele innych.
Zespół odniósł duży sukces nie tylko w kraju, ale także za granicą. Koncerty Czerwonych Gitar przyciągały tłumy fanów, a ich muzyka była ceniona za łatwość melodyjną, wpadające w ucho kompozycje oraz teksty utworów, często opowiadające o miłości i relacjach międzyludzkich.
Wspomniane wydarzenie z kina Forum, gdzie sala pękała w szwach podczas koncertu Czerwonych Gitar, to jedno z licznych potwierdzeń trwałego i silnego związku zespołu z fanami. Grupa utrzymywała swoją popularność przez lata, zarówno w okresie PRL-u, jak i po transformacji ustrojowej w Polsce.
Należy również wspomnieć o różnych etapach w historii zespołu, takich jak odejście Klenczona czy solowa kariera Krajewskiego. Pomimo tych zmian Czerwone Gitary pozostały jednym z symboli polskiej muzyki pop, a ich twórczość pozostaje ważnym elementem kultury muzycznej Polski.
~~Zgniłozielona Czarnuszka napisał(a): ''komuna'' to Trubadurzy czy Skaldowie...komuna to Krawczyk czy Rodowicz...
jeździli i dawali koncerty w całym ''bloku wschodnim''
~~Zgniłozielona Czarnuszka napisał(a): no i po co się tu podniecasz?
''komuna'' to Trubadurzy czy Skaldowie...komuna to Krawczyk czy Rodowicz...
jeździli i dawali koncerty w całym ''bloku wschodnim''
dzisiejsze Czerwone Gitary to tak jakby the Beatles bez Lennona i Harissona...
~~Lilioworóżowy Śniedek napisał(a): Smutno. Jerzy Skrzypczyk to za mało. Czerwone Gitary to Zomerski, Kosela, Skrzypczyk, Dornowski, Klenczon, Krajewski. Szkoda, że tak słabo się dogadywali. W Bolesławcu byli w początkach lat siedemdziesiątych i w latach dziewięćdziesiątych.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).