Dziś o godz. 5:41 na autostradzie A4 (2,1 km) w kierunku Niemiec doszło do zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką. Samochodem osobowym podróżowała jedna osoba, która na szczęście nie odniosła obrażeń. Policja wyjaśnia przyczynę zdarzenia.
~~dude napisał(a): a co Pan TIR robił na lewym pasie... pewnie bułki wiozł jak to oni maja w zwyczaju tłumaczyc i z racji ze jechał całe 2 km/h szybciej wiec wbił się na lewy nie patrząc czy ktoś jedzie, bo po co patrzeć, skoro ja dużym jadę i ładnie zajechał drogę osobówce..
~~Płowy Winnik napisał(a):Ktoś napisał: ~~dude napisał(a): a co Pan TIR robił na lewym pasie... pewnie bułki wiozł jak to oni maja w zwyczaju tłumaczyc i z racji ze jechał całe 2 km/h szybciej wiec wbił się na lewy nie patrząc czy ktoś jedzie, bo po co patrzeć, skoro ja dużym jadę i ładnie zajechał drogę osobówce..
żeby tak się wypowiadać to musiałbyś być conajmniej naocznym świadkiem, nie przyszło ci do głowy że wszyscy stali w kolejce do granicy?
~~Jasnoszara Pelargonia napisał(a):Ktoś napisał: ~~Płowy Winnik napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~dude napisał(a): a co Pan TIR robił na lewym pasie... pewnie bułki wiozł jak to oni maja w zwyczaju tłumaczyc i z racji ze jechał całe 2 km/h szybciej wiec wbił się na lewy nie patrząc czy ktoś jedzie, bo po co patrzeć, skoro ja dużym jadę i ładnie zajechał drogę osobówce..
żeby tak się wypowiadać to musiałbyś być conajmniej naocznym świadkiem, nie przyszło ci do głowy że wszyscy stali w kolejce do granicy?
na lewym stał w kolejce??? Wy klapkarze to za dużo pijecie.
Mieć głąbowatych radnych to podstawa rządzenia. Wszystko przyklepią co wódz powie.
~~Ciemnobłękitny Kasztanowiec napisał(a): Stał, czy nie stał. Nie jest to powodem by walić w niego od tyłu. Zaraz jakiś ; miszcz; napisze, że to wina drogi.
~~Do Kasztana napisał(a):Ktoś napisał: ~~Ciemnobłękitny Kasztanowiec napisał(a): Stał, czy nie stał. Nie jest to powodem by walić w niego od tyłu. Zaraz jakiś ; miszcz; napisze, że to wina drogi.
"Mistrz"
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).