Bogdan Nowak o paradzie Teatru Glina Da: Podaję rękę, żeby podziękować, że było tak pięknie

Organizator "Parady z miłości do gliny" zapowiedział rozliczenie parady, a publikacje niektórych mediów nazwał "manipulacją".

Bogdan Nowak (fot. Patrycja Kozak)

Gościem Kazimierza Marczewskiego w Rozmowie Bolec.Info był Bogdan Nowak, urodzony w Bolesławcu, artysta, mim i przedsiębiorca. 

- Gdy otrzymałem propozycję zorganizowania parady "Z miłości do gliny" byłem zszokowany, ale bardzo zadowolony, że znowu mogę zrobić to, co kocham, co lubię - mówi Bogdan Nowak.

- W czasach kiedy ludzie często się kłócą zrobienie czegoś razem jest bezcenne i wzmacnia duchowo. Dziękuję wszystkim tym, co myślą pozytywnie i chcą promować nasze wspaniałe miasto. Dziękuję Panu Prezydentowi Piotrowi Romanowi, że otworzył przede mną, przed artystami wymalowanymi gliną, drzwi. Spontaniczna parada przyciągnęła mnóstwo turystów i znakomicie promowała nasze miasto, miasto w którym żyjemy. Idźmy do przodu, nie dajmy się terroryzować.

Bogdan Nowak mówił o pieniądzach za realizację umowy, twierdząc, że jego koszty organizacji parady były 2,5 razy wyższe niż przychody.

- Jestem artystą i mogę sobie na to pozwolić, nie wszyscy to zrozumieją, ale najważniejsze jest dla mnie wzbogacenie duchowe i zrobienie tego co najbardziej pragnę - powiedział Bogdan Nowak. - Jestem szczęśliwy i bardzo zadowolony z tego co zrobiłem. Jeszcze raz dziękuję Panu Prezydentowi i ludziom, artystom, którzy szli razem ze mną w tej odrodzonej paradzie. Promujmy razem nasze piękne miasto.

Co Bogdan Nowak mówił o szczegółowym rozliczeniu imprezy? Dlaczego publikacje innych mediów nazwał "manipulacją"? Czy planuje kolejne parady "Z miłosci do gliny". O tym wszystkim w rozmowie - materiale wideo: