Glinoludy z Bolesławca, te autentyczne, które nie mają nic wspólnego z podróbkami Gliniady promowanymi obecnie przez miasto Bolesławiec, znalazły się na planie światowej produkcji jesienią 2014 roku, gdy Lech Majewski realizował zdjęcia w Zamku Książ. W tym samy roku zresztą odbyła się ostatnia Gliniada w Bolesławcu.
- Skontaktował się ze mną ktoś z produkcji filmu, potem były kolejne rozmowy w Książu, gdzie poznałem Lecha Majewskiego. Później dzięki temu poznałem też Johna Malkkovicha - opowiada Bogdan Nowak, Papa Glinolud i twórca Gliniady. - Cała koncepcja tej inscenizacji i dekoracji w Książu była planowana z moim udziałem. Dano mi wolną rękę do zainscenizowania tej sytuacji, po naszej stronie była także charakteryzacja.
Na planie pojawiło się aż 27 Glinoludów, grających żywe rzeźby. Jedna ze scen z ich udziałem weszła do trailera filmu! Oto on:
- Dla mnie i Glinoludów było to ogromne doświadczenie artystyczne, spotkanie z reżyserem i aktorami no i wartość dodana do tego, co robimy na co dzień - mówi Bogdan Nowak. - To, że wykluczono nas z Bolesławca nie zmienia faktu, że Glinoludy wciąż są aktywne. W tym roku będziemy we wrześniu w Krakowie. Niedawno brałem udział także w charakteryzacji do filmu dla dzieci pod tytułem "Skarbek", który ma premierę w przyszłym roku. Gliniada żyje i ma zainteresowanie środowisk artystycznych i teatralnych, współpracujemy m.in. z Teatrem Lubuskiem i gramy w przedstawieniach.
"Dolinę Bogów" już od piątku (to dzień premiery filmu) możecie oglądać w kinie Forum w Bolesławcu.
- Współpraca z Lechem Majewskim była wybitnie ciekawa - mówi Papa Glinolud. - To wspaniały twórczy człowiek a film, bez względu na nasz skromny udział, na pewno obejrzę z zainteresowaniem.
Tutaj możecie zobaczyć materiał wideo z planu:
~~Brudnobiały Wilczomlecz napisał(a):Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Brudnobiały Wilczomlecz napisał(a): Mimo iż z Bogdanem N. spędziliśmy razem część młodości i choć z tytułu iż od wielu lat nie mam już z nim przyjemności (z przyczyn aksjologiczno-ideologicznych)
Mi też nie po drodze z Panem Nowakiem. Jednak chylę czoła przed tym, czego udało mu się dokonać jeśli chodzi o symbolikę. Szkoda że przez lokalne zawirowania i ambicje polityczne taki projekt został zaprzepaszczony. Glinoludy są coraz dalej od naszego grodu. Smutne...
Podziwiam twą elastyczność poglądów a dodatkowo - zgadzam się z tym ostatnim stwierdzeniem... :-)
~~Brudnobiały Wilczomlecz napisał(a):Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Brudnobiały Wilczomlecz napisał(a): Mimo iż z Bogdanem N. spędziliśmy razem część młodości i choć z tytułu iż od wielu lat nie mam już z nim przyjemności (z przyczyn aksjologiczno-ideologicznych)
Mi też nie po drodze z Panem Nowakiem. Jednak chylę czoła przed tym, czego udało mu się dokonać jeśli chodzi o symbolikę. Szkoda że przez lokalne zawirowania i ambicje polityczne taki projekt został zaprzepaszczony. Glinoludy są coraz dalej od naszego grodu. Smutne...
Podziwiam twą elastyczność poglądów a dodatkowo - zgadzam się z tym ostatnim stwierdzeniem... :-)
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).