~~ja napisał(a): Merytorycznie -proszę;
Art.53,1 o ruchu drogowym
10)
2.
1)
b)
c)
2)
3)
i wszystko na temat
zaglądnął przy manewrze skrętu w lewo w lustereczko.
MERYTORYCZNIE / podpisane Panie konfabulancie tchórzliwy/
W terenie zabudowanym poruszamy się do 50km/h chyba że znaki stanowią inaczej a w godz od 5 rano do 23 wieczorem 60km/h
Wyprzedzanie na skrzyżowaniu gdzie jest podwójna ciągła skutkuje zabraniem prawa jazdy .
Kodeks drogowy mówi jasno że na terenie Rzeczypospolitej poruszamy się prawym pasem jezdni.
Jak kierujący fiatem kierowca podczas manewru skrętu w lewo mógł się spodziewać że kilku kierowców naraz złamie ten przepis na podrzędnej ulicy prowincjonalnego miasteczka ?
Jak Pan i poplecznicy określił by fakt gdyby to kierujący fiacikiem przywalił w limuzyną łamiąc tak, jak kolumna wszelkie ramy kodeksu.
Czy pojazdy uprzywilejowane nie będące w akcji w nadzwyczajnej potrzebie nadużywają prawo ?
Dla przypomnienia proszę nam przeanalizować zdarzenie i uzasadnić swoje racje.
[img=1486906701_4okmpkv.jpg]
Dopisane 12.02.2017r. o godz. 15:04:
Ministrant Błaszczak twierdzi że kolumna jechała 50/h .
Pytam zatem --- jakie kwalifikacje ma kierowca limuzyny który przy tak małej prędkości nie opanował pojazdu i tak mocno przywalił w drzewo że połamał nogi koledze z ochrony ?