PanM napisał(a):
Podejdź do sprawy matematycznie .
Układ słoneczny który przerasta komunikacyjne możliwości człowieka jest kropeczką w galaktyce droga mleczna.
~~Różowy Len napisał(a):PanM napisał(a):
Podejdź do sprawy matematycznie .
Układ słoneczny który przerasta komunikacyjne możliwości człowieka jest kropeczką w galaktyce droga mleczna.
Bawi mnie takie podejście do tematu. To tak jakby pan próbował na podstawie wnikliwej analizy powierzchni główki od szpilki, wyciągać wnioski na temat całego miasta, w którym znajduje się warsztat, krawiecki, a w nim poduszeczka ze szpilkami.
A co jeśli nasz cały wszechświat to tylko jeden wielki Matrix, program komputerowy, w którym pan czy ja jesteśmy jedynie zaprogramowanymi obiektami? A wszelkie prawa w nim rządzące są skutkiem dziedziczności cech obiektów programistycznych. Przestrzeń i czas stają się w takim razie abstraktem.
A to tylko jedna z możliwych teorii.
A pan tu wnioskuje na podstawie głupiej główki od szpilki...
PanM napisał(a): W biblii pisze o sześciu dniach / pracy / stwórcy . Chronologia tam zawarta jest sprzeczna z logiką i dostępną wiedzą.
~~Różowy Len napisał(a):PanM napisał(a): W biblii pisze o sześciu dniach / pracy / stwórcy . Chronologia tam zawarta jest sprzeczna z logiką i dostępną wiedzą.
Logiką. Acha. No to skoro już o logice mowa. Co można było wtedy uważać za dzień, skoro nie było Ziemi, nie było słońca. Co było wyznacznikiem jednostki czasu, dziś zwanej dniem? Robi pan jakieś bzdurne założenia, a potem się dziwi że wychodzi panu ze 2 + 2 nie wychodzi 4 :D
PanM napisał(a): W biblii pisze o sześciu dniach / pracy / stwórcy . Chronologia tam zawarta jest sprzeczna z logiką i dostępną wiedzą
~~Zazieleniała Sośnica napisał(a):PanM napisał(a): W biblii pisze o sześciu dniach / pracy / stwórcy . Chronologia tam zawarta jest sprzeczna z logiką i dostępną wiedzą
Chronologia jest sprzeczna z twoją logiką i wiedzą. A że nie potrafisz myśleć logicznie i masz mierną wiedzę to i takie wnioski przyjmujesz.
Jeżeli już wszystko wiesz, to zostaw w spokoju wierzących, podobno pozwalasz nam wierzyć w co chcemy? To zostaw nas w spokoju. Załóż sobie temat o ateistach i tam nauczaj swoich mundrości.
~~Zazieleniała Sośnica napisał(a): Nie ośmieszaj się nawiedzony ateisto.