PanM napisał(a): ~~Wiśniowy Tojeść napisał(a): Horus napisał(a): jeśli chciałbyś bardzo ;) sam byś sobie to odnalazł...
szukaj...;)
Podeślij, bo nijak znaleźć nie mogę. A wręcz przeciwnie - wszyscy poważni naukowcy jasno mówią, że nauka nie ma w tym względzie nic do powiedzenia.
Mimo ogromnego postępu nauki i dowiedzenia że materia pochodzi z energii i odwrotnie znajdują się tacy którzy wolą wierzyć że było nic i to nic stworzyło coś a potem z tego czegoś człowieka a na koniec coś poszło nie tak / bałagan w raju / i teraz wierzą że szansa na drugi raj się powtórzy.
Skoro nauka nie ma nic do powiedzenia wyrzuć świadectw ze szkół ....
No proszę, naukowcy twierdzą, że nie wiedzą skąd się wziął wszechświat, a tu taki panM wie. Zgłoś się gościu może Nobla dostaniesz.
Skąd się wzięła energia do powstania wszechświata?- z materii, a materia? - z energii?
Skąd sie wzięła kura? z jajka! a jajko? no, z kury. :)
I o jakim postępie ty tu mówisz?
Człowiek im więcej wie, tym bardziej widzi że jego wiedza jest w przedszkolu, a świat materialny jest coraz mniej realny. Jeżeli chcesz tutaj epatować swoją niby wiedzą, to najpierw doucz się trochę, ale nie tylko z prasy brukowej.