RobertNowak napisał(a):PanM napisał(a):
Pan zdaje się być osobą nastawioną do wiary bardzo emocjonalnie , osobiście i dogmatycznie.
Osobiście? Oczywiście, że tak i właśnie dlatego mam prawo do poczucia obrażenia moich uczuć religijnych :)
Dostrzegam pojednawczy ton? :) Polemika w świetle szacunku może być swobodnie toczona. Chodzi o wypowiedzi pełne kpin, drwiny i pogardy. Lepszy od Pana jest tylko niejaki falco. Dowody są na stronie bolec.info wszystkim dostępne. :]
Dlatego dzisiaj tylko powtórzę to co napisałem wcześniej. Proszę dokładnie zapoznać się z interpretacją prawną art. 196 KK. Proszę także zauważyć, że mamy do czynienia z kodeksem karnym, co z mojego punktu widzenia znacząco ułatwia moją rolę.
Mam nadzieję, że właściwie Pan zrozumie i będzie szanował moje uczucia religijne :)
PanM napisał(a): ... Aby wszystko było jasne moim zdaniem Boga nie ma ...
kajtek68 napisał(a):PanM napisał(a): ... Aby wszystko było jasne moim zdaniem Boga nie ma ...
To po kiego WAŁA zakładasz takie tematy ?
Nie wystarczyło napisać : "Czy człowiek jest dziełem ewolucji ?"
PanM napisał(a): Pytanie do rozmówców odrzucających całkowicie teorię ewolucji oraz wszelkie zdobycze nauki.Zarówno szkoły świeckie jak i katolickie mijają się z prawdą w kwestii nauki. Watykan przyjął teorię ewolucji za właściwą. W rzeczywistości jednak ziemia nie ma milionów lat a jedynie tysiące. Wszechświat został stworzony i ulega ciągłemu procesowi zużycia (zgodnie z Biblią w której czytamy o zużyciu się nieba jak szaty). Nie jest również możliwe by na skutek jakiegoś wielkiego wybuchu mogła powstać materia ożywiona z nie ożywionej. Współczesna nauka nigdy czegoś takiego nie zaobserwowała i nie jest w stanie zaobserwować.
Wszyscy państwo posyłacie swoje dzieci do szkół.
Skoro szkoły świeckie uczą " bzdur " to dlaczego z nich nie rezygnujecie ?
A szkoły katolickie .Jak tam się odbywa nauka biologii , geografii ?
PanM napisał(a): Czy na egzaminie z biologii powiedzieli byście że to Bóg stworzył człowieka ?Musimy być świadomi, że Pan Jezus wszystko nam przepowiedział. To oczywiste, że świat będzie przeciwny Bogu i zrobi wszystko by informacje o Nim były manipulowane i zatajane - mam wieć neopogaństwo w współczesnej kulturze czy manipulacje w oświacie. A gdy jakiś wybitny sportowiec ma opaskę z napisem w którym jest imię JEZUS jest ona komputerowo zamazywna by czasem widzowie tego nie widzieli. Odpowiedź na wszystko znajdziemy w Ewangelii.
Dopisane 25.01.2016r. o godz. 23:26:Panie qwax -- proszę się udać do szkoły na lekcje biologii i protestowa żę nauczyciele obrażają Pana uczucia religijne.
qwax_ napisał(a): oczywiście nie mówimy tu o bajkach w stylu Arki Noego i po jednej parze uratowanych zwierząt, ale o samym fakcie potopu!!Dziękuje za bardzo ciekawe podsumowanie w reszcie wypowiedzi, ale odnośnie Arki Noego chciałbym coś napisać. Znam człowieka po szkole morskiej (w Anglii), który zaczął szukać osobiście Pana Jezusa (i Go poznał jako Zbawiciela) po tym gdy przeanalizował proporcje Arki Noego - okazało się, że są to wymiary statku idealnego. Oznacza to, że nie można było lepiej dobrać wymiarów do jego wyporności i możliwości załadunku czy pływania.
~ napisał(a): (...)W rzeczywistości jednak ziemia nie ma milionów lat a jedynie tysiące. Wszechświat został stworzony i ulega ciągłemu procesowi zużycia (zgodnie z Biblią w której czytamy o zużyciu się nieba jak szaty). Nie jest również możliwe by na skutek jakiegoś wielkiego wybuchu mogła powstać materia ożywiona z nie ożywionej. Współczesna nauka nigdy czegoś takiego nie zaobserwowała i nie jest w stanie zaobserwować.
Ciekawostką są również skupiska pozostałości po martwych zwierzętach które wyginęły na skutek kataklizmu jakim był potop. W czasie potopu doliny, depresje stały się cmentarzyskiem wielu zwierząt które wpadło w pułapkę w czasie napływu wielkiej wody. Inna ciekawostka to rowy oceaniczne powstałe na skutek otwarcia sie upustów wody z podziemi w czasie potopu. W okresie potopu Bóg otworzył również sklepienia wód w niebie (to dlatego przed potopem panowały inne warunki życia na ziemi - człowiek mógł żyć bardzo długo). Dziś podobne warunki do życia można uzyskać w komorze hiperbarycznej.
~Pankracy napisał(a):Równie dobrze możemy stwierdzić, że to całkowicie nierozsądne, wierzyć, że ziemia ma miliony lat. Oczyścicie Bóg nie jest sędziwym starcem.~ napisał(a): (...)W rzeczywistości jednak ziemia nie ma milionów lat a jedynie tysiące. Wszechświat został stworzony i ulega ciągłemu procesowi zużycia (zgodnie z Biblią w której czytamy o zużyciu się nieba jak szaty). Nie jest również możliwe by na skutek jakiegoś wielkiego wybuchu mogła powstać materia ożywiona z nie ożywionej. Współczesna nauka nigdy czegoś takiego nie zaobserwowała i nie jest w stanie zaobserwować.
To dość groteskowe w jednym ciągu stwierdzać, że Ziemia ma tysiące lat i zaraz potem wspominać o współczesnej nauce.
Wiem, że wielu ludzi wierzy, że Ziemia ma około 6 tys. lat, a Bóg to sędziwy i brodaty starzec w stanie gazowym. Takie twierdzenia i wyobrażenia to wynik wypaczonej nauki Kościoła.
~Pankracy napisał(a): Zachęcam raz jeszcze do samodzielnego studiowania Biblii. Zrozumiecie wówczas, że mówi ona o wielu bogach, a nie o jednym. Mówi, że Jahwe był bogiem Izraelitów i nakazywał mordować wszystkie inne plemiona wrogie Izraelitom. Mówi ona, że Jahwe był bogiem Mojżesza, ale już nie Abrahama - on miał innego boga. Tego nie dowiecie się w Kościele - to musicie przeczytać sami.Przyjacielu, Biblia nic takiego nie mówi. Bóg w osobie Ojca był i jest ten sam. Samodzielne studiowanie Biblii jest dobre, ale ona skłania nas do szukania Pana Jezusa. Człowiek musi się narodzić na nowo z Ducha Świętego. To On jest źródłem miłości i mądrości dla człowieka. Bez pragnienia szukania Boga biblia będzie tylko zwykłą książką. Można wiele mówić o biblii, ale jednocześnie w ogóle nie znać osobiście Boga. A przecież Bóg chce byśmy byli jego dziećmi i znali Go osobiście poprzez Pana Jezusa Chrystusa - tylko On jest drogą, prawdą i życiem .