~aaa napisał(a): Robienie tablic, pomników, itp dotyczących Smoleńska teraz jest modne i poprawne politycznie. A co z Katyniem? Już o nim zapomniano? Tam zginął kwiat inteligencji polskiej. Zabrany siłą, brutalnie przesłuchiwany i zabity. A tych ze Smoleńska jedynym osiągnięciem była śmierć w katastrofie i z tego ich historia zapamięta. Szkoda ich jako ludzi, ich i ich rodzin. Jednak przed wypadkiem, jak pamiętam, na władzy psy wieszano ( nie tylko na Pis żeby mnie nikt o stronniczość nie posądził). Panowała napięta atmosfera niezadowolenia, a teraz im pomniki stawiamy? Za co? Co konkretnego wnieśli do polskiej historii? Przecież na zsyłkę nie jechali, śmiercią męczeńską nie umarli. Są tylko ofiarami katastrofy lotniczej jak wiele innych osób w Polsce, a im pomników nikt nie stawia. Rozumiem, że zginął Prezydent i członkowie rządu, ale trochę na własne życzenie. Wiedzieli jakie są warunki pogodowe mogli jechać innym środkiem transportu jak pozostali którzy wiedzieli, że lot samolotem w tamte dni na to lotnisko to szaleństwo. Podjęli ryzyko świadomi zagrożeń i tym razem się nie udało.. To może też zrobić tablicę upamiętniającą katastrofę lotniczą w Gibraltarze, w której zginął Władysław Sikorski i inni członkowie rządu. Będzie sprawiedliwie....Tak więc za tablicą ofiar Katynia jestem na TAK a Smoleńska na NIE
fobiak napisał(a): kosciol wychodzi poza kosciol a najlepszym miejscem na tablice jest wlasnie boberowa ambona lub oltarz. moim zdaniem ta tablica w kosciele nikomu by nie przeszkadzala
~Koral napisał(a):fobiak napisał(a): kosciol wychodzi poza kosciol a najlepszym miejscem na tablice jest wlasnie boberowa ambona lub oltarz. moim zdaniem ta tablica w kosciele nikomu by nie przeszkadzala
Tablica na zewnątrz tęż nikomu nie przeszkadza.
Nazwiska na tej tablicy są nazwiskami ofiar, a nie nazwiskami świętych, więc po cz Fobiak chcesz ich wieszać w kościele?