~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Ramaj co tak nerwowo? Weź głęboki oddech, policz do dziesięciu, a jak nie pomoże to do tysiąca. Poczekaj aż oddech ci się uspokoi i wtedy pisz. Może nie wyślesz już takiej "kaszany".
A powołania? Może ty czujesz się na siłach oceniać kto dostał powołanie a kto wybrał "wygodne" życie. Ja jakoś do sądów się nie kwapię, a już szczególnie w czasach takiej nagonki na Kościół. Trzeba dziś mieć nierówno pod sufitem, by dla jakichś korzyści w takich czasach chcieć zostać księdzem. Myślę więc że dziś seminarzyści to wszyscy dostali powołani przez Boga. Mało ich dzisiaj, ale za to dobrej jakości.
Za w/w "kaszanę " to odpowiedzialny raczej ten szatan patronujący temu topicowi.
Ponadto nie insuuj mi nagonki na kościół - nigdzie nie trafisz na mój wpis atakujący wiarę, natomiast krytycznie o tzw.sługach bożych i owszem.Widzisz ja odróżniam wiarę w Boga od wiary w kler,a dla ciebie to są tożsame sprawy.
Być może jak piszesz "dziś seminarzyści to wszyscy dostali powołani przez Boga"- oby tak było.Ale wywołany zawsze albo relatywizujesz albo unikasz jasnej odpowiedzi, jak chociażby w sprawie opisanych w Gomorze "powołań"i nominacji.Tych "powołań"i nominacji ,które zaskutkowały tym ,że nasz kościół jest jaki jest.