~~Brunatnoszary Tytoń niezalogowany 24 sierpnia 2022r. o 9:29
Horus napisał(a): a nie sądzisz że twoi ''bracia w wierze'' ...
Ciągle patrzysz na innych. I to patrzysz bardzo wybiórczo, szukając wzorców negatywnych. Czyżbyś był aż tak zepsutym człowiekiem, że trzeba ci aż tyle usprawiedliwienia w niecnym zachowaniu innych?
Nie przypominam sobie byś podał przykład jakiejś dobrej postawy księdza, czy innej osoby. Patrząc na świat twoimi oczami wydaje się on bardzo zły. Fakt, nie jest piękny, ale żeby aż tak okropny, to chyba spora przesada.
Ktoś napisał: Horus napisał(a): a nie sądzisz że twoi ''bracia w wierze'' ...
Ciągle patrzysz na innych. I to patrzysz bardzo wybiórczo, szukając wzorców negatywnych. Czyżbyś był aż tak zepsutym człowiekiem, że trzeba ci aż tyle usprawiedliwienia w niecnym zachowaniu innych?
Nie przypominam sobie byś podał przykład jakiejś dobrej postawy księdza, czy innej osoby. Patrząc na świat twoimi oczami wydaje się on bardzo zły. Fakt, nie jest piękny, ale żeby aż tak okropny, to chyba spora przesada.
otóż nie masz racji...
podawałem tu przed laty przykład księdza Rączki ...
to był prawdziwy kapłan ...
w Bolesławcu od lat nie ma tu innego który by mu dorównał ...
wracając...nie szukam wzorców negatywnych bo te same się pokazują...
mnie ma usprawiedliwiać niecne zachowanie innych? ;D
myślisz że ja potrzebuję ''usprawiedliwień''?
nie jestem ''kryształowy'' tak jak każdy kto żyje na tej planecie...
i jak każdy mam swój ''bagaż'' który kiedyś ze sobą zabiorę ...a czy ktoś tam mnie będzie z niego rozliczał ?
możliwe... ale nie znaczy to że mam to przyjąć za pewnik...
a ''wątpić jest rzeczą ludzką'' ...znasz to?
~~Brunatnoszary Tytoń niezalogowany 24 sierpnia 2022r. o 11:29
Horus napisał(a):
nie jestem ''kryształowy'' tak jak każdy kto żyje na tej planecie...
i jak każdy mam swój ''bagaż'' który kiedyś ze sobą zabiorę ...a czy ktoś tam mnie będzie z niego rozliczał ?
możliwe... ale nie znaczy to że mam to przyjąć za pewnik...
"błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli"
Gdybyś miał pewność to byśmy dyskutowali nie na temat wiary w Boga a na temat wiedzy o Bogu. Właśnie o to chodzi by mieć w sobie wiarę. I to nie taką - muszę być grzeczny bo Bozia mnie ukarze. Nasza postawa powinna być odzwierciedleniem miłości do Boga. Kochanej osoby się nie rani. A każdy nasz grzech to kolejna rana zadana Chrystusowi. Bóg tak ukochał ludzi że umarł za nas na Krzyżu. Ale jeśli tylko Bóg nas kocha, a my jego nie, to czy możemy dalej mówić o miłości? Miłość nie znosi asymetrii, bez wzajemności traci sens. Kochajmy więc Boga najmocniej jak potrafimy i starajmy się nie zadawać mu kolejnych ran. Ja tak czuję kwestię wiary. Podkreślam WIARY, a nie wiedzy.
Ktoś napisał: Horus napisał(a):
nie jestem ''kryształowy'' tak jak każdy kto żyje na tej planecie...
i jak każdy mam swój ''bagaż'' który kiedyś ze sobą zabiorę ...a czy ktoś tam mnie będzie z niego rozliczał ?
możliwe... ale nie znaczy to że mam to przyjąć za pewnik...
"błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli"
Gdybyś miał pewność to byśmy dyskutowali nie na temat wiary w Boga a na temat wiedzy o Bogu. Właśnie o to chodzi by mieć w sobie wiarę. I to nie taką - muszę być grzeczny bo Bozia mnie ukarze. Nasza postawa powinna być odzwierciedleniem miłości do Boga. Kochanej osoby się nie rani. A każdy nasz grzech to kolejna rana zadana Chrystusowi.Ale jeśli tylko Bóg nas kocha, a my jego nie, to czy możemy dalej mówić o miłości? Miłość nie znosi asymetrii, bez wzajemności traci sens. Kochajmy więc Boga najmocniej jak potrafimy i starajmy się nie zadawać mu kolejnych ran. Ja tak czuję kwestię wiary. Podkreślam WIARY, a nie wiedzy.
nie można dyskutować o wiedzy w ''boga'' nie dyskutując wcześniej o wiedzy w ''wiarę''
to nierozłączne atrybuty...
co do ran zadawanych innym ...znasz psalm o Babilonie? (nie pamiętam numeru ale mogę sprawdzić )
nie pisz mi tu że ''bóg umarł na krzyżu'' bo chyba raczej ''syn boży''
i nie pisz mi tu że ''miłość nie znosi asymetrii'' bo jakiej miłości często oczekują twoi ''bracia '' zakonni?
jednemu nie wystarczyło ostrzeżenie jakie dostał kiedy oczekiwał zlizywania z jego kolan śmietanki więc poszedł w ''kolekcjonerstwo'' ;D
zdjęć pedofilskich z udziałem nieletnich ...
jak myślisz?...ma sens proszenie takiego ''księdza'' o modlitwę za mnie? ;D
~~Brunatnoszary Tytoń niezalogowany 24 sierpnia 2022r. o 12:03
I znów to samo. Znów szukasz grzechów u innych. Spójrz na siebie. Pamiętam jak obrazowo opisywałeś to "zlizywanie śmietanki" tu na forum. Wtedy to po raz pierwszy zacząłem się domyślać co może być źródłem twojej gorliwości w śledzeniu pedofilii.
Co do Boga czy Syna Bożego to na temat Trójcy Świętej napisano wiele opasłych tomów i tej kwestii z pewnością tu nie rozwiążemy :-)
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): I znów to samo. Znów szukasz grzechów u innych. Spójrz na siebie. Pamiętam jak obrazowo opisywałeś to "zlizywanie śmietanki" tu na forum. Wtedy to po raz pierwszy zacząłem się domyślać co może być źródłem twojej gorliwości w śledzeniu pedofilii.
szukam u innych bo swoje te jak to nazywasz ''grzeszki'' znam...;D
ja opisywałem ''śmietankę????;D
robił to internet ..aż w nim huczało o tym zboczeńcu...
no i z tych twoich przemyśleń ,domysłów jaki to wniosek wyciągnąłeś? ;D
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
