~~Ramaj napisał(a): Wielebny.Masz juz swoje lata i nikt i nic cię nie nauczy.Spróbuj jednak wysilić pamięć i przypomnij sobie gdzie byliśmy bez Unii Europejskiej.Jeżeli Altzheimer nie pozwala to powiem ci : w czarnej dóó[pie.
Przystąpienie do UE ma swoje plusy i MINUSY. Dostaliśmy wolny dostęp do rynku europejskiego, ale i swój musieliśmy otworzyć na europejski kapitał. Straciliśmy fabryki, ziemię, skorumpowane przez ten kapitał "elity". Nie można do tego podchodzić przez hurraoptymizm. Na każdym etapie integracji europejskiej należy sobie zadawać pytanie czy jeszcze nam się to opłaca. Wiele fabryk w Polsce przejęli Niemcy w jednym, jedynym celu, żeby je zburzyć, aby zniszczyć konkurencję. Wmawia się nam, że nic nie potrafimy, że technicznie stoimy 100 lat za murzynami. A na przykład we Wrocławiu były produkowane komputery, które śmiało mogły konkurować na światowych rynkach. Przemysł ten zaorano. Zaorano też (dosłownie) nasze cukrownie. Zlikwidowano stocznie. Pracę mamy głównie w niemieckich "obozach pracy", gdzie tak płacą, że nie da się za to godnie żyć. To wszystko są koszty. I trzeba je brać pod uwagę robiąc bilans zysków i strat. Dla ciebie to, że możesz dziś paradować w tęczowych marszach z fujarą na wierzchu to penie zysk, dla mnie strata. Chcesz więcej europejskiego "postępu" i "wolności". A dla mnie to degradacja i zniewolenie. Zrozum, że w UE dobrze to już było. Teraz będą nas zagładzać, o czym mówią otwartym tekstem europejscy prominenci. Niestety mówią to przy aplauzie naszej jełoPOzycji.