~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~Srebrzystobiała Poziomka napisał(a):
czyli jednak wiesz że ''zajumał'' kasę z cegiełek na ratowanie twojej ''kolebki'' ....;D
czyli krótko mówiąc -złodziej...;D
zaczyna coś do ciebie docierać...;D
Że zajumał, to narracja tylko jednej strony. I ja też tak kiedyś uważałem. Ale potem usłyszałem wersję drugiej strony. A ta mówi, że zanim udało się uzbierać odpowiednią kwotę z cegiełek, to likwidatorzy tak szybko się uwinęli, że nie było już czego ratować. Pozostała więc kwestia co z zebranymi pieniędzmi. Skrupulatnie zwracać ją każdemu kto wpłacił - syzyfowa praca i ogromne koszty. Słuchacze Radia Maryja gremialnie uznali, by przekazać je na cele fundacji.
Można więc przyjąć jedną z wersji. Ja raczej skłonny byłbym przyjąć tę drugą, pomimo że nie przepadam za Rydzykiem. A dlaczego nie przepadam? Pewnie to efekt medialnej nagonki na niego. Będę się kiedyś musiał zmierzyć z tematem - za co nie lubię Ojca Dyrektora. Może się okazać, że za niewinność.
ramaj napisał(a):Ktoś napisał:
O to jest logika Bladolawendowego Bambusa :winny ale niewinny,zajumał ale nie zajumał,jestem za a nawet przeciw.No i na koniec :winna nagonka a on przecież sama niewinność.
Zauważ, że jeszcze nie wiem czy winna jest nagonka, czy może z tego Ojca Dyrektora faktycznie jest kawał dziada. Aby mieć pewność, trzebaby zrobić mu listę plusów i minusów, dając im też wagi odpowiadające pewności źródła informacji. Musisz to wiedzieć koniecznie teraz, to zrób listę i działaj. Ja tymczasowo wstrzymuję się od głosu. Niewiele interesowałem się działalnością tego księdza. Nie słucham jego radia i nie oglądam telewizji. Wciąż sobie obiecuję, że w końcu zacznę. TV widziałem kilka razy. Bardzo mi się podobał sposób prowadzenia dysputy politycznej, rzeczowy i bez przekrzykiwania się przez oponentów. Na innych stacjach aż przykro patrzeć na tę pianę lecącą z "pysków".
~~Płowożółty Krwawnik napisał(a):
Znowu nie rozumiesz. Chodzi o to żebyś ty rozumiał co piszesz bo to zwykły dewocyjny bełkot.
~~Pozłocista Brodia napisał(a): Eminencjo....ty zawsze ''wstrzymujesz się od głosu'' kiedy widzisz jakieś zagrożenie...;D
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~Pozłocista Brodia napisał(a): Eminencjo....ty zawsze ''wstrzymujesz się od głosu'' kiedy widzisz jakieś zagrożenie...;D
Oskarżać kogoś bezpodstawnie, to poważny grzech. Choćby dlatego wolę się powstrzymać od sądów, gdy nie znam sprawy.