~~dziwisz napisał(a): ,,Kardynał Stanisław Dziwisz trafił do szpitala ,Archidiecezja krakowska prosi o modlitwę.''
Nie wiem dlaczego trafił do szpitala, skoro ma w domu relikwie z Jana Pawła II, a mianowicie jego krew. Musiał utoczyć jej dobre kilkanaście
litrów, skoro handlował nią na lewo i prawo. Powinien teraz nią się cały wysmarować i wtedy by obrońca pedofilów kościelnych wyzdrowiał.
Podobno trumny nie mają kieszeni, więc niech Stasio jeszcze chwilkę pożyje i swą fortunkę wyda na szczytny cel (in vitro, onkologia, psychiatria dla nieletnich, etc...)! A po szczytnym datku do ostatniego grosza - niech się przekona, czy istnieje piekło...
Dziwne ,prosi o modlitwę a nie o pieniądze. Czy na Franciszkańskiej 3 już postanowiono kto będzie szefem rozlewni im. JP2, kto przejmie cały biznes (relikwie po panu papieżu)?
To podobno nadal niezły biznes jest, dochodowy.
Papcio Grzybes z Torunia? czy ktoś inny?