~~Tomasz Kozłowski napisał(a): Klucznicku,
Margaret Taczer (dla Ciebie nazwisko w wersji fonetycznej; dla wyjaśnienia, to taka węgierska wioślarka) powiedziała kiedyś o potędze, którą, jak wnioskuję, przypisujesz tu sobie w ramach swojej inteligencji: "Być potężnym – to tak samo jak być damą. Jeśli musisz zapewniać, że nią jesteś – to nie jesteś".
Ani Ty potężny nie jesteś, koleżko, ani damą też nie.
Pozdro, bracie! Dawaj dalej! Hejtu co sił w klawiaturze!
Pasuje do Ciebie jedno ze słów złożonych z samych polskich znaków: ŻÓŁĆ
Tomasz (nie Marcin) Kozłowski
P.S.
Skacze się ze spadochronEM, nie ze sparochrnU - ale to na pewno wiesz, jako osoba niezwykle inteligentna :) Dla jasności - skacze się wtedy z samolotU, a nie z samolotEM
Zaczyna mi się to forum podobać :)
A wiecie chłopcy dlaczego nie lubię Margaret Tchaczer ? Podobnie jak tego głupka , co wymyślił PKB. Jak Mu tam było ... schmit , albo rotschyld. Na ludzkim cierpieniu nie można budować rozwoju :)
A wiesz Tomuś dlaczego lubię Klucznika. Bo facet ma jaja i nie żebrze tak , jak Ty :)
No to co ?. Wpadasz na tą kawę :D
Adres i nazwisko podałem :)