~~Olo napisał(a): Cymbale zawodowy
Zaden polityk nie staje się automatycznie "mezem stanu" tylko dlatego , że załapał sie na stołek . Na opinie meza stanu trzeba sobie zapracowac .
Teraz przyznaj ,że zgodnie z twoja definicją Lech Kaczyński był mężem stanu. ; )
''cymbale zawodowy'' nigdzie nie napisałem że polityk staje ''mężem stanu'' automatycznie ...
bo czy takim jest suski czy szalony antonio?
pisałem że takim był Wałęsa w czasie prezydentury ,takim był i Komorowski i ...-teraz poluzuj gumę w majtach ;D- takim był gen. Jaruzelski ...
takim był też i Kaczyński ...Lech dla jasności ...;D
Tusk jako przewodniczący całej Unii zasługuje na takie miano...
wiem że uwiera cię to w dupeczkę ale to twój problem...;D