Około 90% decyzji administracyjnych ODMOWNYCH świadczy mogą o nieudolności urzędniczej. Każdy obywatel jeżeli chce coś robić to urzędnicy mają obowiązek mu pomóc znaleźć rozwiązanie prawne aby jego prośba była załatwiona. Decyzje odmowne świadczyć mogą o nie przygotowaniu do pełnienia danej funkcji, złej woli, niekompetencji lub lenistwa. Urzędnicy są po to i tylko po to aby pomagać swoim pracodawcą czyli obywatelom a nie ograniczać się do : nie wiem ,nie znam się, niema koleżanki, muszę się zapytać szefa. Tak nie wolno , nie wolno przerzucać odpowiedzialności za błędy urzędnicze na obywatela. Urzędnicy nie znają przepisów administracyjnych lub ich w ogóle nie przestrzegają co widoczne jest choć by w polemice na tym portalu . To urzędnicy w Polsce są tą grupom zawodową przez ,którą gospodarka nie rozwija się należycie. Sejm jak naj szybciej musi wprowadzić odpowiedzialność materialną urzędnika za błędne decyzje LUB ICH BRAK odpowiadające wysokości wyrządzonej szkody, z karą więzienia włącznie. Wówczas w urzędach za biurkami spotykalibyśmy miłych i kompetentnych ludzi a nie zarozumiałe lalunie lub nadmuchanych "panów" , którzy za nic nie odpowiadają. Weto spotyka się z bezmiarem krzywd ludzkich wyrządzonych przez urzędników i to głównie z chciwości i niekompetencji lub jednym i drugim na raz. Administrację samorządowo rządową należy natychmiast przebudować . Należy też ustawowo nie którym zabronić powrotu do sprawowania jakichkolwiek urzędów w państwie polskim.
Jeżeli tam (pewnie urzędnik) putta o listę osób skrzywdzonych , czy prześladowanych to niech przejrzy decyzje odmowne, błędne decyzje i skonfrontuje je z obowiązującym prawem i jego wykładnią to będzie miał odpowiedź.

Może zacznijmy od zakupu słownika ortograficznego.

~~Dużo błędów napisał(a): Może zacznijmy od zakupu słownika ortograficznego.

A no właśnie . W tej materii to jesteście dobrzy . Bezbłędna pisownia ,ale błędne decyzje . Obraz polskiej administracji. Szacun... gupku...czy głupku to już sobie wybierz.

Znów Lechosław popłynęli ze swoim słowotokiem populizmu

A co z redaktorem wiceprezesem

~~3c napisał(a): Znów Lechosław popłynęli ze swoim słowotokiem populizmu

Widzę, że brak konceptu na odpowiedź, to posługujesz się "swoją starą śpiewką" .

A poza tym w twojej wypowiedzi liczba podmiotu nie zgadza się z liczbą orzeczenia. Żeby innym wypominać błędy, trzeba ich samemu nie popełniać.

90 procent decyzji odmownych?
Skąd wiadomo? Świadczyć mogą, ale nie muszą! o ... nieudolnosci.
Urzędnicy znają swoje obowiązki.
Znajdują rozwiązania w granicach prawa. Nie będą przecież dokonywać falandyzacji. To jest bezsporne a zarzuty bezpodstawne. Cała treść tego wpisu to wytyczne i życzenia. Może to i dobrze. Tylko szkoda czasu. Co to ma na celu? Pisze Pan ogólnie, nawija makaron na uszy w sposób wydawac by sie moglo "uczony" i co?
Tego wszystkiego urzędnicy przestrzegają. Petentów traktują z należytą atencja. Tez są ludźmi a interesanci bywają różni. Są tacy do, których prawda nie dociera, bo ma być tak, jak sobie umyslili. I piszą. Takie jest jednak ich prawo. Nikt nikomu nie zakazuje. A więc komentarz jest zbyteczny. Proponuje Pan rozwiązania ustawowe. Proszę wiec udać się do parlamentarzystów, oni stanowią prawo. Jeszcze raz pytam, jaki to jest bezmiar krzywd, z którym styka się Veto, a ma Pan je na myśli. Mam skonfrontować? - a czego dotyczą decyzje odmowne? - kto jest prześladowany? - kto jest skrzywdzony?
Jaki spektakularny sukces odniosło Veto?
Czy ono sztucznie nie pompuje tym komentarzem swojego rzekomego zatroskania?
Dużo słów, a mało konkretów.
Reklamy ciąg dalszy?

Piękny wywód. Wnioskować by można aby Sądy Administracyjne, Samorządowe Komisje Odwoławcze nie mają nic do roboty. Urzędnicy kompetentni a bankructwa firm i gospodarstw domowych to fikcja. Gratuluje dobrego samopoczucia ,które właśnie jest jedną z głównych przyczyn tego bezmiaru nieszczęść ludzkich. Jak PiS nie "popłynie" to ci "kompetentni" i "profesjonalni " , "uczciwi" urzędnicy zasiądą na ławach oskarżonych.