~~Białawoszary Oczar napisał(a): ~~Ceglastoróżowy Agrest napisał(a): Papa chciał 45 miasto zaproponowało 15 następny krok w negocjacjach należał do papy - on go nie wykonał więc kto nie chciał rozmawiać?
Na propozycję 15 tys zł - i to ostatnie nasze słowo, trudno kontynuować negocjacje.
Z tego co pamiętam to Papa Glinolud odpowiedział na tę propozycję że to zdecydowanie za mało na cokolwiek, że może ewentualnie zrobić imprezę z mniejszym rozmachem ale nie za 15 tys. Miasto odpowiedziało że więcej nie da. I zaraz potem zafundowało nam niesamowite widowisko z hiszpańskimi miśkami wydając co najmniej 20 tys zł.
Widzę, że podstęp ratuszowy się udał. Kolego/koleżanko 20 tysi to niedźwiadki dostały za występ, a występy były dwa, czyli razem 40 tyś. Numer polegał na tym, że kasę rozbili na dwie faktury, żeby nikt się nie czepił. Tak naprawdę to w całym sporze nie chodzi o kasę tylko o to żeby doje...ać Nowakowi, za to że podskakiwał jak zasiadał w Radzie Miasta i zadawał carowi trudne pytania. No i jest przykładem dla innych, żeby nie podskakiwali. I teraz mamy lizusów i klakierów co nie wiedzą nawet za czym głosują.