skorn napisał(a): fobiak napisał(a): za jaruzelskiego mielismy wojsko tak wyszkolone, ze moglo isc przeciwko kazdemu innemu wojsku, nawet przeciwko sowieckiemu, wystarczylo tylko wydac rozkaz.
to dawaj, dlaczego jaruzelski byl zdrajca
Bo nie wydał rozkazu.
wymigales sie, jak znajdziesz lepsza definicje to ja tu wklej, wedlug tej nie byl zdrajca
""Zdrada – świadome złamanie przysięgi lub odstępstwo od przyjętych (przez siebie, najbliższe osoby lub daną społeczność) norm czy wartości, działanie przeciwko tym normom i wartościom, zaparcie się ich, a także jawna lub skryta ich negacja. Człowiek dopuszczający się zdrady określany jest mianem zdrajcy.""
nie bylo takiej wartosci aby nasze wojsko szlo na wojne, pomijajac z kim, wartosc taka musialaby wyjsc od spoleczenstwa, najblizsze osoby lub od niego samego. spoleczenstwo wojny nie chcialo, bliskie mu osoby nie chcialy i on nie chcial, czyli nie bylo takiej wartosci i dlatego jaruzelski nie wydal rozkazu.
wiem, ze nie jestes w stanie udowodnic, ze jaruzelski byl zdrajca bo jestes oczytany, zaczytany i reprezentujesz trend przekrzykujacych, ktorzy nie moga nic zmienic a chcieliby wszystko po to aby dogonic cywilizacje a na drodze stoi im historia, dlatego od niej zaczynaja. ale historii sie nie da zmienic. taka jest i taka pozostanie. jaruzelski byl generalem i nim pozostanie bo juz niema nikogo, kto moglby go prawnie zdegradowac.
dobrze, ze duzo czytasz ale dobrze by bylo abys tyle samo myslal.
to zastanow sie jescze raz
dlaczego jaruzelski byl zdrajca