~~Migdałowy Fiołek napisał(a): ~~Wrzosowy Lilak napisał(a): Rząd proponował nauczycielom 8100 zł przy pensum zwiększonym do 24 godzin. Broniarz odrzucił tę propozycję Pytam jaka kwota zadowoli nauczycieli ? :
https://www.stefczyk.info/2019/04/05/rzad-proponowal-nauczycielom-8100-zl-za-24-godziny-pracy-broniarz-odrzucil-te-propozycje/
Broniarz odrzuci każdą propozycję, bo Broniarzowi nie o propozycje chodzi, a już najmniej o te sensowne. Tu chodzi o realizację Schetynowego planu. Dziwię się, że co niektórzy naprawdę poważni nauczyciele to łyknęli, bo że większość tego zbuntowanego towarzystwa widzi i popiera prawdziwe motywy owych panów, to oczywiste. Nienawiść do PIS-u to choroba nieuleczalna, a w tym całym strajku to ona niestety bierze górę.
Na łatwy do przewidzenia strajk nauczycieli PiS zareagował tak, jakby miał do czynienia nie z poważnym problemem społecznym, lecz z przeciwnikiem politycznym. Najpierw zagrano na podział wśród nauczycielskich związków zawodowych, podpisując porozumienie z Solidarnością i odtrąbiając sukces. Następnie przypuszczono na pozostałe związki i strajkujących nauczycieli atak, że biorą niewinne dzieci za zakładników. Uruchomiono też przypisowską armię internetowych trolli i botów, których posty retweetuje część polityków PiS. Istotnym w nich wątkiem jest odwołanie się do zawiści: nauczyciele pracują po 18 godzin tygodniowo, przychodzą do szkoły na trzy godziny dziennie, a co 45 minut piją kawkę. Na koniec ogłoszono, że termin strajku nauczycielskiego ustalono w gabinecie przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny.