~ napisał(a): clasta napisał(a): juz urodzilam, szpital w Zlotoryi, w niczym nie odbiega od szpitala w Boleslawcu, wybralam ten szpital ze wzgledu na lekarza prowadzacego.
Pisze, ze narzucam innym swooje zdanie, absolutnie nic nikomu nie narzucam, mam prawo do wypowiedzenia sie i wlasnie to robie.
Kolejna sprawa, piszesz, ze zwracam komus(chyba Tobie) uwage o bledy ortograficzne...hmm nie zrobilabym tego ale podwazasz moja inteligencje a sory, z calym szacunkiem dla Twojej osoby...ktos kto wali takie byki mowi o mojej inteligencji?no sorki ale cos tu nie tak;)
Uwage poloznej zwrocilam, spokojnie, ale stwierdzilam, z w moim stanie nie warto sie bylo denerwowac.
I w Twojej wypowiedzi wszystko byloby ok ale rozwalilas mnie tekstem o tym, ze dzieci ze cesarek sa mniej zwiazane emocjonalnie z matkami...bo co?bo nie lezaly u mamuni na brzuszku?Mi dziecko przyniesli do karmienia godzine po zabiegu...
No a na sam koniec po prostu rozwalilas mnie rozpisywaniem sie o szczegolach porodu, cietym kroczu etc...kogo obchodzi Twoje krocze?Temat tego sie nie tyczy...wiec moze po prostu trzymajmy sie go...
Ja widzę że Ty na każdy temat masz wiele do powiedzenia.Każdy niech Pisze co chce wszyscy mają do tego prawo,a Ty w końcu przestań dokuczać ludziom i ich krytykować.Lepiej popatrz na siebie.
zgadzam się z tym w zupełności oczywiście z panią anonimową:)
Jeśli chodzi o cesarke to moja droga owszem twierdzę iż dzieci są mniej zwiazane z matką TAK!!!i każda Ci położna to powie bo tak nie masz tego co ma wiele mam rodząć naturalnie chodźby położona dzidzia na brzuszku i ssąca jeszcze na pępowinie cycusia:)A Ty masz co wyjęto z Ciebie dziecko jak z robota:)
Może przesadziłam ale współczuję tym mauśkom które poza cesarką nie mogą urodzić inaczej bo tak czasem bywa że cesarka to mus!!!
A tak namarginesie to z tego co wiem to dziecka nie dają mamom po cesarce po godzinie bo dostajesz znieczulenie i nie możesz nawet głowy podnieść a co dopiero dostawić dziecko do piersi hahaha no wiedze masz troszkę ograniczona a jak byś nie wiedziała to w małej ilości ale to znieczulenie co się dostaje przy cesarce to przenika do mleka i juz od małego w małej dawce ale twoje dzieciątko dostało jakieś świstwo!!!
Ba mało tego po cesarce przynajmiej się leży 24 godziny plackiem bo jak byś nie wiedziała to kobieta po cesarce nie jest w stanie się podnieść no chyba że masz kogoś do pomocy abyś mogła się podmyć po odbębeniu 24 godzin!!!
Widzę że ty poza krytyką innych nie potrafisz przyjąć innego zdania.
No ale zwracam honor ciocia CELASTYNA radzi i wie wszystko lepiej.
A na marginesie to jak byś nie wiedziała to spytaj położną że kobiety po cesarce w sumie pokarm u nich pokazuje się dopiero przynajmiej po 5 dniu!!!Natomiast u kobiet rodzących naturalnie po 2-3 dniu:)
Pewnie tego też niewiesz:)ale kobiety rodzące naturalnie wszystkie zmiany zachodzą tak jak maja zachodzić. Jest poród naruralnie chormony zaczynaja pracować i tak jak pisałam 2-3 dni jest mleko -zwane siarą u jednych szybciej u drugich wolniej.Mi się dziecko wcześniej na świad wyrywało przed czasem i mi juz mleko pokazało się jak zanim urodziłam.
To jest fizjologia.
A u kobiety poo cesarce wszystko jest wywołane sztucznie bo poród przy cesarce to nic innego jak wywołanie porodu zapytaj każda położna Ci to powie!!!
Jak rodziłaś w Złotori to po co się wypowiadzasz o Bolesławcu:)paranoja jak dla mnie!!!
i WIESZ CO ZEJDŹ ZE MNIE BO MNIE PRAWIENIE TWOICH KAZAŃ ANI BAWI ANI ZIĘBI!!!I NIE ZAMIERZAM SIĘ Z TOBĄ WDAWAĆ W JAKĄŚKOLWIEK ZABAWE NA SŁOWA!!!