~~Różowoczerwony Agrest niezalogowany 6 grudnia 2024r. o 20:56
~~Ciemnobłękitna Kuningamia napisał(a):
~~Różowoczerwony Agrest niezalogowany
23 min. temu
;D
''kupienie faktury''?
ca za głomb to pisze?
a wiesz coś o zrobieniu jakiejś pracy jako podwykonawca?
musisz chociaż odrobinkę o czymś takim poczytać...;D
a tymczasem produkuj dalej te swoje popierdółki...
Piszesz to na trzeźwo klonie niedouczony ,
Jak może ktoś nazwać wykonanie pracy jako podwykonawca , po wykonanej pracy , zleceniodawca zarządał faktury , a że ty nie mogłeś wystawić ( liczyłeś że na czarnucha bez faktury przejdzie ) , wyszukałeś kolegę co za parę srebrników ci fakturę odmalował , ach to się nazywa podwykonawca ..
nazwij to uczciwie klawe oszustwo..
ten dalej swoje...
więc może tak...właściciel mieszkania zleca coś komuś ''X'' ale ten ma jeszcze inną robotę więc bierze sobie kolegę ''Y''by ten za niego to zrobił no i ten robi...
kto wystawia ewentualna fakturę? ...ten który dał ta robotę czyli ''X'' pomimo że mgło go tam nie być nawet godziny...
aby wszyscy byli zadowoleni '' Y'' wyraża zgodę na to by pokryć wydatek z racji podatku jaki '' X '' musiał odprowadzić od faktury...
to tak w wielkim skrócie...
dotarło?
jeśli nie to ruszaj do przepisów bo ja tu nie zamierzam pisać ci elaboratów ani jakichś wyjaśnień...kumasz?
~~Wiem to powiem niezalogowany 6 grudnia 2024r. o 20:57
~~Różowoczerwony Agrest napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Wiem to powiem napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Różowoczerwony Agrest napisał(a): ;D
''kupienie faktury''?
ca za głomb to pisze?
a wiesz coś o zrobieniu jakiejś pracy jako podwykonawca?
musisz chociaż odrobinkę o czymś takim poczytać...;D
a tymczasem produkuj dalej te swoje popierdółki...
Jasiek co ty tu kombinujesz. Nikt nie chciał od ciebie faktury i dlatego jej nie wystawiałeś. Zrobiłeś robote za PZD i tyle.
Po co ściemniasz po kilku latach o jakiejś fakturze. Jakiś Yogi albo Bubu o tym napisał a ty poleciałeś do " GENERALNEGO WYKONAWCY " po fakture jako podwykonawca za kilka stówek ? Jasiek idziesz po bandzie .
czy ty rozumiesz że tam nigdy nie było rozmowy o fakturach do czasu kiedy nie wkręcił mnie w robotę tej zapyziałej kuchni?
wtedy po raz pierwszy pojawiła się tym rozmowa...i fakturę dostał ...bo jak to ktoś napisał potrzebował jej do ''wliczenia w koszty''
ale teraz po tylu latach wiesz ,może zrozumiesz że mając do czynienia z takimi krętaczami warto mieć ''ipn-ek''
na takich ''pracodawców'' i na takich Zbyniów ''dokumentalistów'' ...
ja ściemniam?...ja do tego wracam ?
ja już to dawno ''olałem''...;D
ja nigdzie nie ''latałem'' ...ja tylko odniosłem się do wpisu tego ''głomba'' powyżej... o ''kupowaniu faktury''...;D
Zadzwoniłem, dopytałem i wiem. A teraz ty napisz kiedy to było , data i jaka kwota. Z czyjego konta na czyje płacona.
Inwestor od 6 lat jest emerytem i nie potrzebuje na nic faktur. Interesuje go tylko ile ma zapłacić za to czego potrzebuje.
No i te zakupy używanych organizerów . Jasiek dlaczego nie kupiłeś sobie ich na allegro a teraz skomlesz. Znam cie dokładnie zawsze chcesz aby twoje było na wierzchu. Ale jak wiesz gówienko też wypływa na wierzch.
~~Ciemnobłękitna Kuningamia niezalogowany 6 grudnia 2024r. o 20:59
czy ty rozumiesz że tam nigdy nie było rozmowy o fakturach do czasu kiedy nie wkręcił mnie w robotę tej zapyziałej kuchni?
wtedy po raz pierwszy pojawiła się tym rozmowa...i fakturę dostał ...bo jak to ktoś napisał potrzebował jej do ''wliczenia w koszty''
A co ty niepoczytalny ..?
dziecko którego można wkręcić w zapyziałe poprawienie kuchni ….PODWYKONAWCO…???
~~Różowoczerwony Agrest niezalogowany 6 grudnia 2024r. o 21:00
~~Ciemnobłękitna Kuningamia napisał(a): Jestem w szoku …!!
Jasiek cos ty odp……. ł
Wpuszczasz w maliny człowieka co ci wystawił fakturę
gdzie? w jakie ''maliny''?
ani imienia...ani nazwiska...ani firmy...
a podatek od faktury zapłacony ...więc?
nikt za darmo nie wystawi faktury więc dałem na to kasę...
a więc i ''państwo '' zadowolone...;D
do dnia dzisiejszego a lata minęły nikt nie doszukał się oszustwa...
więc gdzie i jakie ''maliny''?
~~Różowoczerwony Agrest niezalogowany 6 grudnia 2024r. o 21:09
~~Wiem to powiem napisał(a):
Zadzwoniłem, dopytałem i wiem. A teraz ty napisz kiedy to było , data i jaka kwota. Z czyjego konta na czyje płacona.
Inwestor od 6 lat jest emerytem i nie potrzebuje na nic faktur. Interesuje go tylko ile ma zapłacić za to czego potrzebuje.
No i te zakupy używanych organizerów . Jasiek dlaczego nie kupiłeś sobie ich na allegro a teraz skomlesz. Znam cie dokładnie zawsze chcesz aby twoje było na wierzchu. Ale jak wiesz gówienko też wypływa na wierzch.
o proszę ...zadzwoniłeś? ...i co wiesz?
to co ci ten krętacz opowiedział?...czyli naiwniak z ciebie pierwszej wody...;D
a co ja mam teraz pisać?
ty myślisz że ja po latach mam jeszcze daty pamiętać?...może i godziny?
konta cię interesują?
to zadzwoń jeszcze raz do koleżki i niech ci poda numer konta na jaki przelał pieniądze...:D
tak ...kupiłem bo coś tam mu pomagałem w piwnicy i zobaczyłem tam górę tych pudełek...a ja lubię mieć porządek w narzędziach więc zaproponowałem że kilka odkupię...
po co mi więc było allegro?
a skoro jak widzę wracasz do swoich ''klimatów'' to zadzwoń teraz do swojego kumpla i nich on ci ''skomli'' jaki to on biedny i pokrzywdzony...
''gówienko'' powiadasz?...właśnie pokazałeś jakim sam jesteś...
~~Ciemnobłękitna Kuningamia niezalogowany 6 grudnia 2024r. o 21:12
~~Różowoczerwony Agrest napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Ciemnobłękitna Kuningamia napisał(a):
~~Różowoczerwony Agrest niezalogowany
23 min. temu
;D
''kupienie faktury''?
ca za głomb to pisze?
a wiesz coś o zrobieniu jakiejś pracy jako podwykonawca?
musisz chociaż odrobinkę o czymś takim poczytać...;D
a tymczasem produkuj dalej te swoje popierdółki...
Piszesz to na trzeźwo klonie niedouczony ,
Jak może ktoś nazwać wykonanie pracy jako podwykonawca , po wykonanej pracy , zleceniodawca zarządał faktury , a że ty nie mogłeś wystawić ( liczyłeś że na czarnucha bez faktury przejdzie ) , wyszukałeś kolegę co za parę srebrników ci fakturę odmalował , ach to się nazywa podwykonawca ..
nazwij to uczciwie klawe oszustwo..
ten dalej swoje...
więc może tak...właściciel mieszkania zleca coś komuś ''X'' ale ten ma jeszcze inną robotę więc bierze sobie kolegę ''Y''by ten za niego to zrobił no i ten robi...
kto wystawia ewentualna fakturę? ...ten który dał ta robotę czyli ''X'' pomimo że mgło go tam nie być nawet godziny...
aby wszyscy byli zadowoleni '' Y'' wyraża zgodę na to by pokryć wydatek z racji podatku jaki '' X '' musiał odprowadzić od faktury...
to tak w wielkim skrócie...
dotarło?
jeśli nie to ruszaj do przepisów bo ja tu nie zamierzam pisać ci elaboratów ani jakichś wyjaśnień...kumasz?
Co tu jest do kumania ..??
ułożyłeś sobie tak by pasowało ….
zgodziłbym się gdyby przebieg był tak jak opisujesz …
a tak jak było w realu opisz …
Klawe oszustwo i tyle w temacie …
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
