PIS-PO-PRL napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a):

PIS-PO-PRL napisał(a): Bo w historii świata, nie było nigdy takiej sytuacji, że władzę w swoje ręce, dostaje/bierze ateista i postanawia zabawić się w wojnę, zamordyzm, totalitaryzm, imperializm i inne takie.

Jak to nie było? A Stalin to nie był ateista? A Augusto Pinochet jaką religię krzewił? Albo Kim Ir Sen i jego następcy.

PIS-PO-PRL napisał(a): W 120% przypadkków był to katolicyzm, reszta to inne chrześcijańskie religie.

Ten argument obal. Nie umiesz? a widzisz :D
Ja wiem, że moje żarty nie są najwyższych lotów, no ale żeby aż tak ;)
ale ćśś, bo się wyda

Jestem kiepski z matmy. Liczby powyżej 10 mnie przerażają. Wolę więc nie ruszać matematycznych zagadnień ;)
A na poważnie, to chyba idealnie sparodiowałeś sposób argumentacji panaM. Poziom merytoryczny faktycznie woła o pomstę do Nieba.

PanM napisał(a):
Wszyscy powinni zabiegać o spokojną , zdrową i bezpieczną przyszłość.
...
W moim przypadku chodzi jedynie o liberalizację prawa , gospodarki i samodecydowania.
Państwo ma swoje prawo , kodeks karny , cywilny , drogowy , morski , lotniczy itp.
Kościół nie powinien w te paragrafy ingerować.

Przy ustalaniu prawa istnieje coś takiego jak duch prawa. Mnie i Lucjanowi chodzi o to by ten duch był chrześcijański. A dlaczego? Dlatego że chrześcijaństwo to stałe zasady, których nie da się przemodelować o 180 stopni w rok (choć ostatnio mam co do tego coraz mniej pewności). Tym nie mniej, podstawy chrześcijańskie wprowadzają do prawa jakąś stałą bazę. Liberalizm? Bardziej chyba by tu pasowało słowo libertynizm. Tak, to dobre słowo by oddać, czego oczekują zwolennicy zmian.
A bredzenie o tym że państwo winne bo nie daje należytej opieki? Nic nie usprawiedliwia zabicie małej, niewinnej istoty, jedynie podejrzanej o to że może mieć jakieś wady wrodzone. NIC!
Jeśli dziś pan uzna że względy materialne są wystarczającym powodem do zabicia człowieka, jutro będzie się pan musiał pogodzić z tym że pana dziecko, czy wnuk, w przypadku ciężkiej choroby, zamiast być leczonym, zostanie niczym pies uśpiony. Popuści pan na polu aborcji, za kilka lat zobaczy pan eutanazję. Tak to niestety działa. Nikt nie będzie się bawił w kosztowne, eksperymentalne metody lecznicze. Zastrzyk z trucizny i do piachu. Tego też pan chce dla swoich potomków?

PanM napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a):

PanM napisał(a):

k

Wielokrotnie pisałem do Ciebie i mego kolego Lucjana abyście odnieśli się do moim zdaniem barbarzyńskiej ustawy o ochronie życia poczętego W CZĘŚCI POMIJAJĄCEJ OCHRONĘ ŻYCIA NARODZONEGO.
Specjalnie dużą literą aby zaznaczyć w czym problem.Nie pisz mi tu tylko o Caritasach , Owsiakach i innych fundacjach . Chodzi mi o brak prawnej regulacji .
Co Ty na to ?

Lnie , co mam zrobić abyś się odniósł do tego o czym ja do Ciebie piszę ? Masz dużymi literami . Tylko to.
Poza tym jest coś co nas łączy . Też uważam że od 30 lat mamy u władzy złodziei i nieudaczników.

~~Różowy Len napisał(a):

PanM napisał(a):
Wszyscy powinni zabiegać o spokojną , zdrową i bezpieczną przyszłość.
...
W moim przypadku chodzi jedynie o liberalizację prawa , gospodarki i samodecydowania.
Państwo ma swoje prawo , kodeks karny , cywilny , drogowy , morski , lotniczy itp.
Kościół nie powinien w te paragrafy ingerować.

Przy ustalaniu prawa istnieje coś takiego jak duch prawa. Mnie i Lucjanowi chodzi o to by ten duch był chrześcijański. A dlaczego? Dlatego że chrześcijaństwo to stałe zasady, których nie da się przemodelować o 180 stopni w rok (choć ostatnio mam co do tego coraz mniej pewności). Tym nie mniej, podstawy chrześcijańskie wprowadzają do prawa jakąś stałą bazę. Liberalizm? Bardziej chyba by tu pasowało słowo libertynizm. Tak, to dobre słowo by oddać, czego oczekują zwolennicy zmian.
A bredzenie o tym że państwo winne bo nie daje należytej opieki? Nic nie usprawiedliwia zabicie małej, niewinnej istoty, jedynie podejrzanej o to że może mieć jakieś wady wrodzone. NIC!
Jeśli dziś pan uzna że względy materialne są wystarczającym powodem do zabicia człowieka, jutro będzie się pan musiał pogodzić z tym że pana dziecko, czy wnuk, w przypadku ciężkiej choroby, zamiast być leczonym, zostanie niczym pies uśpiony. Popuści pan na polu aborcji, za kilka lat zobaczy pan eutanazję. Tak to niestety działa. Nikt nie będzie się bawił w kosztowne, eksperymentalne metody lecznicze. Zastrzyk z trucizny i do piachu. Tego też pan chce dla swoich potomków?

Ja tego chcę! Za dużo ludzi jest:)

Pan M napisał :- Wielokrotnie pisałem do Ciebie i mego kolego Lucjana abyście odnieśli się do moim zdaniem barbarzyńskiej ustawy o ochronie życia poczętego W CZĘŚCI POMIJAJĄCEJ OCHRONĘ ŻYCIA NARODZONEGO.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o Funduszu Medycznym. Zapewni on wsparcie cierpiącym na choroby rzadkie

Prezydent Andrzej Duda podpisał we wtorek ustawę o Funduszu Medycznym. Ma on stanowić element "dopełniający system" zdrowotny w Polsce i zapewniać wsparcie dzieciom oraz innym pacjentom cierpiącym na rzadkie choroby, którzy do tej pory musieli szukać ratunku w fundacjach.

Fundusz Medyczny ma finansowo wspierać poszerzanie dostępu do nowoczesnych metod leczenia i leków zapewniających skuteczną diagnostykę i terapię, a także uzyskiwanie świadczeń opieki zdrowotnej, w szczególności przez dzieci oraz innych pacjentów cierpiących na choroby rzadkie i nowotworowe. Ponadto fundusz ma przeznaczać część środków na inwestycje w infrastrukturę służby zdrowia i na profilaktykę.

Jest to fundusz celowy. Jego dysponentem będzie minister zdrowia. Środki podzielono na cztery subfundusze: infrastruktury strategicznej, modernizacji podmiotów leczniczych, rozwoju profilaktyki oraz terapeutyczno-innowacyjny.

Uchwalona przez sejm i podpisana przez prezydenta ustawa gwarantuje corocznie Funduszowi Medycznemu wypłatę z budżetu państwa w wysokości nie mniejszej niż 4 mld zł, począwszy od 2021 roku.

Powołanie Funduszu Medycznego prezydent Andrzej Duda zapowiedział w marcu, a pod koniec czerwca złożył w Sejmie projekt ustawy w tej sprawie.

Jakbyś się interesował całościowo tematem a nie tylko ustawą aborcyjną to wiedziałbyś że mamy rząd prospołeczny , prorodzinny .
Przypominam , dla Ciebie 500+ to rozdawnictwo .
Czy te minimum 4 mld na wsparcie cierpiących na choroby rzadkie też będzie rozdawnictwem .
Czy jak się dowiedziałeś że Pan Prezydent Duda spełnił to co obiecał w kampani wyborczej zmieni Twoje nastawienie do niego - wątpię .

~~Złotorudy Głóg napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a):

PanM napisał(a):
Wszyscy powinni zabiegać o spokojną , zdrową i bezpieczną przyszłość.
...
W moim przypadku chodzi jedynie o liberalizację prawa , gospodarki i samodecydowania.
Państwo ma swoje prawo , kodeks karny , cywilny , drogowy , morski , lotniczy itp.
Kościół nie powinien w te paragrafy ingerować.

Przy ustalaniu prawa istnieje coś takiego jak duch prawa. Mnie i Lucjanowi chodzi o to by ten duch był chrześcijański. A dlaczego? Dlatego że chrześcijaństwo to stałe zasady, których nie da się przemodelować o 180 stopni w rok (choć ostatnio mam co do tego coraz mniej pewności). Tym nie mniej, podstawy chrześcijańskie wprowadzają do prawa jakąś stałą bazę. Liberalizm? Bardziej chyba by tu pasowało słowo libertynizm. Tak, to dobre słowo by oddać, czego oczekują zwolennicy zmian.
A bredzenie o tym że państwo winne bo nie daje należytej opieki? Nic nie usprawiedliwia zabicie małej, niewinnej istoty, jedynie podejrzanej o to że może mieć jakieś wady wrodzone. NIC!
Jeśli dziś pan uzna że względy materialne są wystarczającym powodem do zabicia człowieka, jutro będzie się pan musiał pogodzić z tym że pana dziecko, czy wnuk, w przypadku ciężkiej choroby, zamiast być leczonym, zostanie niczym pies uśpiony. Popuści pan na polu aborcji, za kilka lat zobaczy pan eutanazję. Tak to niestety działa. Nikt nie będzie się bawił w kosztowne, eksperymentalne metody lecznicze. Zastrzyk z trucizny i do piachu. Tego też pan chce dla swoich potomków?

Ja tego chcę! Za dużo ludzi jest:)

I tu panieM, masz pan dowód że prawdę mówię. Zachorujesz pan to taki Głóg zaprowadzi pana do weterynarza i tam uśpi.

PanM napisał(a):

PanM napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a):

PanM napisał(a):

k

Wielokrotnie pisałem do Ciebie i mego kolego Lucjana abyście odnieśli się do moim zdaniem barbarzyńskiej ustawy o ochronie życia poczętego W CZĘŚCI POMIJAJĄCEJ OCHRONĘ ŻYCIA NARODZONEGO.
Specjalnie dużą literą aby zaznaczyć w czym problem.Nie pisz mi tu tylko o Caritasach , Owsiakach i innych fundacjach . Chodzi mi o brak prawnej regulacji .
Co Ty na to ?

Lnie , co mam zrobić abyś się odniósł do tego o czym ja do Ciebie piszę ? Masz dużymi literami . Tylko to.
Poza tym jest coś co nas łączy . Też uważam że od 30 lat mamy u władzy złodziei i nieudaczników.

Przecież już odpowiedziałem bardzo wyraźnie. Wyraźniej już nie potrafię:
"A bredzenie o tym że państwo winne bo nie daje należytej opieki? Nic nie usprawiedliwia zabicie małej, niewinnej istoty, jedynie podejrzanej o to że może mieć jakieś wady wrodzone. NIC!
Jeśli dziś pan uzna że względy materialne są wystarczającym powodem do zabicia człowieka, jutro będzie się pan musiał pogodzić z tym że pana dziecko, czy wnuk, w przypadku ciężkiej choroby, zamiast być leczonym, zostanie niczym pies uśpiony. Popuści pan na polu aborcji, za kilka lat zobaczy pan eutanazję. Tak to niestety działa. Nikt nie będzie się bawił w kosztowne, eksperymentalne metody lecznicze. Zastrzyk z trucizny i do piachu. Tego też pan chce dla swoich potomków?"

A kolega Lucjan jeszcze panu napisał, że jednak kombinują tam coś z jakimiś funduszami pomocowymi.
Nie ma więc już pan pretekstu by nawoływać do rzezi niewiniątek.

Będzie jednoznaczna ustawa o OCHRONIE ZDROWIA I ŻYCIA NARODZONEGO to pogadamy.
Prezydenckie i ministerialne pitu pitu o funduszach nic nie znaczą.

Sygnałem że macie rację będzie wstrzymanie działalności " Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy " jako niepotrzebnej bo pastwo / MY / wypełniamy swój obowiązek wobec ludzi ubezwłasnowolnionych przez stan zdrowia.

Poniżej prawdziwy " RZĄD POLSKI "[img=1604413298_apqhh97.jpg]