Horus napisał(a): teraz kiedy się czyta że firma którą ''nasi'' wybrali miała już pewne kłopoty , trzeba nad tym myśleć...
czy wiesz jak kończy się zalanie reaktora wodą morską ?...to będzie kupa szmelcu na dodatek cholernie ... ''kłopotliwa''
Skończy się jak z Elektrownia Jądrowa „Żarnowiec” budowaną w miejscu zlikwidowanej wsi Kartoszyno nad Jeziorem Żarnowieckim z siedzibą w Nadolu oraz wybudowanie Elektrowni Jądrowej „Warta” w miejscowości Klempicz w ówczesnym województwie pilskim. Po zamknięciu budowy z dnia na dzień tysiące drogich urządzeń przeznaczonych do montażu w elektrowni stały się bezużyteczne. Dwa z czterech reaktorów zezłomowano. Jeden z pozostałych reaktorów odkupiła od Polski za symboliczną kwotę elektrownia jądrowa Loviisa. Drugi znajduje się obecnie w Centrum Szkoleń Elektrowni Jądrowej Paks na Węgrzech.
Jakie były skutki ekologiczne : ....... w wyniku zastosowania tzw. otwartego układu chłodzenia, po uruchomieniu elektrowni temperatura wody w Jeziorze Żarnowieckim wzrosłaby średnio o 10 °C. Przy silnych mrozach utrzymywałaby się ona na poziomie kilkunastu stopni powyżej zera. W związku z tym, aby zapobiec zbytniemu rozrostowi flory, planowano zmienić ekosystem jeziora poprzez zarybienie go gatunkami ciepłolubnymi, np. roślinożernym amurem. W tym celu zezwolono na masowy odłów gatunków drapieżnych, mogących zagrozić gatunkom roślinożernym. Po zamknięciu budowy nie zmieniono przepisów, co przyczyniło się do praktycznie całkowitego wytrzebienia fauny jeziora. Skutkiem działania elektrowni szczytowo-pompowej są wahania poziomu wody w jeziorze, w wyniku czego można zaobserwować erozję gleby na jego brzegach.....