~~Lazurowy przydacznik napisał(a): A gdyby wspomniał o salcesonie też by to cię tak zaintrygowało ?
gdyby o nim wspomniał, to bym napisał "rozwoziciel salcesonu"
to go obraża?
ja kiedyś dawno temu meble woziłem... rozwozicielem mebli byłem ;))
możesz mnie tak nazywać jak chcesz ;))
~~Sasanka skalna napisał(a): On jest zainteresowany kierowcą.
coś w tym jest
nie znam drugiego takiego co świadomie 20 lat się frajerzył. Jest dla mnie... no fenomenem można by powiedzieć :D:D ;) ;)
PanM napisał(a): Karmimy ?
ja na dzisiaj niestety już muszę kończyć
wystarczająco dużo dostał, ale jak panm chce, to może deserem mu załadować... np serem, wędzonką, bimberkiem.
Oj jak jana boli, ze on na strychy wędzić i pędzić nie może
ukrywa to... ale go boli :D
do następnego :))