~~16okruJ napisał(a): Dzisiaj w sejmie to nie było przemówienie Donalda Tuska.
. To był POGROM. Na takie lańsko PiSu czekałem od lat. W końcu wybrzmiały wszystkie mocne słowa, na które stać było jedynie pojedynczych polityków .
. Zdrada, kolaboracja, szpiedzy Rosji. Prosto w pysk. I trudno było nie zwrócić uwagi na spoconego, czerwonego Macierewicza. Wywołanego z nazwiska. On już wie, że Tusk wie. I wie, że Tusk to udowodni.
pierdu pierdu, tego że ryży układał się z putlerem nie da się wymazać, dlatego na mównicy wpadł w furię