~~Kto za tym stoi napisał(a): Ktoś napisał: ~~Martini Rosso napisał(a): Tylko jednemu tu kiedyś zajechał wątróbkę i padł na pysk. ;]
Niejaki JTDM52 ukryty pod " Martini Rosso " / czerwone martini ziołowe / chwali się że zajechał PZD bimbrem. Pewnie razem z barków u klientów podbierali.
Martini to nie jakieś pędzone uj wie z czego gów/no więc więc to jest niemożliwe by takie pił. Takie gów/no mogą pić tylko alkoholicy którzy gotowi by byli wypić własne szczyny jakby te miały 1% alkoholu.
Takie gów/no może robić tylko ten kogo nie stać na gatunkowy trunek.
Jeśli grubas z Koziej poił tym kogoś kto padł na ryj to ma go częściowo na sumieniu . Ale wcześniej trzeba by było je mieć.