~Łososiowa Smagliczka napisał(a): Prawo łaski posiada Prezydent i z tego prawa skorzystał zrobił to w momencie jaki uznał za właściwy, a że to się nie spodobało PO to już inna sprawa. Profesor Gersdorf swoją kadencję ukończyła po 6 latach.
Może jeszcze jakieś przykłady konkretne:)
Jakiś wyznawca pisizmu nie rozumie, co to jest prawo łaski. Łaskę można okazać komuś, kto jest skazany prawomocnym wyrokiem sądu. Dopóki nie jest skazany, nie ma podstaw do zastosowania prawa łaski, bo nie ma z czego ułaskawiać! Jak można nie rozumieć tak prostej rzeczy? Zastosowanie prawa łaski w stosunku do osoby, która nie jest skazana oznacza, że Duda nie zastosował prawa łaski, ale wkroczył w kompetencje sądu i wydał wyrok uniewinniający. I posługując się elementarną logiką trudno dojść do innego wniosku. No chyba, że się jest wyznawcą naczelnika i wielkiego małego wodza narodu, zbawcy Jarosława. Grono wyznawców tego człowieka ma tą szczególną cechę, że ma wyłączone logiczne myślenie. I wtedy można dojść do dowolnych wniosków, byle genialny strateg, naczelnik i wódz był zadowolony :)
Rozwijając twórczo ten wykwit myśli pisizmu w sprawie ułaskawienia można ułaskawić już dzisiaj z przestępstw, które ktoś dopiero popełni. Co w pewnym stopniu już obecny rząd robił w ustawie covidowej pisząc, że przestępstwo popełnione w dobrej wierze przy działaniach związanych z covid (kto oceni czy była dobra wiara? i jak?) ... nie jest przestępstwem.
Te pomysły PiSu psują państwo w sposób ewidentny, bo każda kolejna władza, w tym totalnej opozycji dziś głośno krzyczącej, wykorzysta to, aby zapewnić sobie i swoim aparatczykom bezkarność. Kolejny prezydent z KO, LSD czy innego peeselu będzie miał już przetartą ścieżkę w ułaskawianiu w trakcie procesu sądowego,